Yaoi Fan - Forum Literackie

Forum Yaoi Fan Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Erotyk, czy pornografia?


 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> Offtopic / Fanfiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

invidi
Wilkołak
Wilkołak




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin (:
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:05, 24 Lut 2007    Temat postu: Erotyk, czy pornografia?

Do napisania tego tematu skłoniło mnie tłumaczenie 'Le Vide'. Niektórzy twierdzą, że tekst nie jest ostry, zaś inni, że to najzwyklejsza pornografia. Kiedy według was granica mniędzy erotyką, a pornografią zaczyna się zacierać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

oreiX
Wilkołak
Wilkołak




Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z samego dna piekieł...

PostWysłany: Sob 17:16, 24 Lut 2007    Temat postu:

Erotyk czy pornografia.
Po pierwsze, biorąc za przykład tekst "Le Vide" Granica wydaje sie być bardzo znikoma.
Ale nie dla mnie. Czytałam dużo ostrzejsze teksty w kategoriach NC-21. I nawet, nie które z nich, nie był takie ostre.
Le Vide może być postrzegane jako pornografia, ale przez osoby które jeszcze mało czytały.
Po drugie- Ktoś kto bierze się za czytanie PWP Nc- 17 powinien się spodziewać czegoś więcej niż seksu.
Po trzecie- Wiele osób zapomina, że zwykła erotyka różni się od Yaoi.

Dziwi mnie nazywanie La Vide pornografią. Moim zdaniem sprawę rozwiązała by zmiana kategori z NC-17 na NC -21. I tyle.
Skoro przy NC-17 spodziewamy się czytać tylko opisy seksu niech ograniczenie wiekowe idzie w górę.

Pornografia:
Cytat:
Pornografia (gr. πορνογραφια – pisanie o lub rysowanie prostytutek) to przedstawienie ludzkich zachowań seksualnych, której celem jest wywołanie u odbiorcy pobudzenia seksualnego podobnego, ale odmiennego od erotyki.

Pornografia używa wielu mediów - pisanego i mówionego słowa, zdjęć, rzeźb, rysunków, filmów, animacji i dźwięków takich jak głębokie oddychanie. Filmy pornograficzne są połączeniem ruchomych obrazów z ze słowami, lub/i z innymi dźwiękami erotycznymi, natomiast magazyny często łączą fotografie i tekst pisany. Opowiadania i krótkie historyjki także mogą przekazywać treści pornograficzne, czasami z odpowiednimi ilustracjami. Niektóre pokazy na żywo mogą być uznawane za pornograficzne.




Erotyka:
Cytat:
Erotyka (z greckiego eros – “miłość”) to termin określający szeroko pojęte dzieła sztuki (utwory literackie, zdjęcia fotograficzne, filmy, rzeźby i obrazy) dotyczące zmysłowości i miłości.

Erotyka jest często postrzegana jako nacechowana seksualnością, pożądaniem, wulgarnością oraz uwielbieniem ciała i mylona z pornografią.

W odróżnieniu od pornografii dzieła erotyczne przedstawiające seksualność człowieka mają aspiracje do wyższej sztuki i ich podstawowym zadaniem nie jest wywołanie podniecenia, ale raczej dostarczenie oglądającemu lub czytającemu wrażeń estetycznych.



Czym więc się różni Erotyka od Pornografi?
Jedno ma wywoływać jakieś wyobrażenie estetyczne, emocje drugire podniecać?
Mam pytanie:
Czy ktoś podnieca się czytając Le Vide?
Tekst wywołuje jakieś emocje, raczej negatywne- to prawda, ale tam nie chodzi tylko o to, że Snape, za przeproszeniem, rżnie Potter'a.
Le Vide jest zniekształconym, i nie smacznym, ostrym erotykiem, który jak już mówiłam nie podoba mi się.

Ale to nie jest pornografia i kropka. Nie jest do końca też Erotykiem- to też prawda. Ale bliżej mu do tego drugiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

schensi
Widmo
Widmo




Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:10, 24 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
Czy ktoś podnieca się czytając Le Vide?
Tekst wywołuje jakieś emocje, raczej negatywne- to prawda, ale tam nie chodzi tylko o to, że Snape, za przeproszeniem, rżnie Potter'a.


Podnieca? Zdecydowanie nie! Zniesmacza? Nie do końca. Ale na pewno nie jest tekstem pornograficznym, erotykiem też nie. On jest mutantem, potworem. Który miał być zachęcający, może i nawet pobudzającym. Ale skręciło w złą stronę.

Cytat:
Kiedy według was granica między erotyką, a pornografią zaczyna się zacierać?

Wtedy kiedy autor, nie ma pojęcia jak pisać pewne rzeczy, kiedy ma w głowie mikser który wylewa swoją maź przez palce. Trudno stwierdzić gdzie jest granica między nimi, każdy odbiera wszystko inaczej, dla jednego coś jest erotykiem a dla drugiego czymś innym. Jak dla mnie granica między nimi jest tak cienka, że każdy może ją przekroczyć, ale trudno mi powiedzieć gdzie ona leży.
W każdym tekście, odbieramy wszystko inaczej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Al
Widmo
Widmo




Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:45, 25 Lut 2007    Temat postu:

Uważam że Le Vide nie jest ani "klasycznym" erotykiem ani pornografią. To coś pośredniego. Erotyk najczęściej (i słusznie) kojarzy się z czymś, co posiada pewien element piękna, uczucia lub jakiejś lekkości.
Dlatego też Le Vide pomimo przedstawionych wcześniej przez oreiX definicji erotyki i pornografi, skłaniam się jednak bardziej ku pornografi. Prawdopodobnie stało się tak przez kilka motywów, związanych właśnie z BDSM. Dlaczego? Zapewnie każda osoba która korzysta z internetu natknęła się przypadkowo na strony związane z BDSM. (z wikipedi - BDSM skrót z ang. od słów Bondage & Discipline (BD) Domination & Submission (DS) Sadism & Masochism (SM) oznaczających zachowania seksualne określane jako: Wiązanie (krępowanie) i Dyscyplinę, Dominację i Uległość, Sadyzm i Masochizm.) Takie strony można znaleźć wszędzie, ja natknęłam się na nie, jak szukałam czegoś o tym jak wytresować psa, by nie brał jedzenia od obcych i nie wykopywał dziur w ogródku (i tak dalej to robił Wink ). Jako osoba bardzo dociekliwa, gdy zobaczyłam nic nie mówiącą mi jeszcze wtedy nazwę strony BDSM a pod tym opis że są to najlepszy serwis z opowiadaniami o różnorodnej tematyce, byłam przekonania że są to zwykłe opowiadania i weszłam tam. Po przeczytaniu kilku linijek czułam po prostu niesmak. Wiązanie, uległość, znęcanie się i upokarzanie ofiary w najbardziej okrutny sposób – poprzez ukazanie ofierze, że jest częścią rozgrywającego się aktu, że także sprawia jej to przyjemność. Niestety, kiedy przeczytałam Le Vide od razu mi się to z tym skojarzyło. Tak, język jakim LeVide jest napisane nie wskazuje na zwykłe opowiadanie erotyczne. Niestety fabuła a raczej jej brak w mojej prywatnej klasyfikacji umieszcza je w grupie tych opowiadań. Ale to jedynie moje prywatne przekonanie.
„Który miał być zachęcający, może i nawet pobudzającym. Ale skręciło w złą stronę. ”
Nawet pobudzającym... No właśnie erotyk ma wywołać pewne estytyczne wrażenie, pornografia zaś pewnego rodzaju pobudzenie. Myslę, ze ten tekst był napisany w tym właśnie celu. Nie dla fabuły, nie dla piekna języka, ale.. by hm... pobudzić, podniecić czytelnika. A do tego dażą zwykle właśnie pornografia. To że ten efekt nie został osiagnięty.. No cóż, być może był skierowany do innej grupy czytelników? Którym by się może nawet spodobał? Nie wiem.

Takie jest moje zdanie, ale rozumiem, że ktoś może mysleć inaczej.
Uważam, że każdy człowiek w inny sposób wyznacza granicę między erotyką i pornografią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Moríen
Widmo
Widmo




Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:45, 16 Mar 2007    Temat postu:

Granica jest rzeczywiście bardzo cienka, o czym można przekonać się nie tylko czytając teksty na tym forum, ale także kiedy w sejmie jacyś LPR-owcy chcą zakazać pornografii. Żeby zabronić trzeba zdefiniować czego się zabrania. Jedna z proponowanych defninicji głosiła, że jest to pokazywanie "organów seksualnych podczas kopulacji". No tak. Czy usta są organem seksualnym? Wiele osób się z tego śmieje.
Myślę, że dla mnie granica jest przekraczana wtedy, gdy w opowiadaniu nie ma niczego poza sceną łóżkową, co zachęciłoby mnie do przeczytania jego. Wystarczy świetna narracja z odrobiną refleksji i już jest na co patrzeć. Spójrzcie na "Tort i filiżankę herbaty" Cybele, przełożoną przez Lelwani. Fabuła jest tam bardzo ciekawie ukryta. Tekst czyta się z zapartym tchem. To jest mocna erotyka.
Co do BSDM, to jeśli wszystko pójdzie dobrze, to zamierzam opublikować takie tłumaczonko (też Cybele). Tylko, że tam wszystko będzie wykonywane przez chętnych uczestników. Będzie PWP i będą zamaskowane uczucia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

oreiX
Wilkołak
Wilkołak




Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z samego dna piekieł...

PostWysłany: Pią 17:00, 16 Mar 2007    Temat postu:

Dyskutować w tym temacie można długo, a i tak wszystko powiedziane nie zostanie.
Co do " Tort i filiżanka herbaty" Cybele. To jest coś co absolutnie trzeba przeczytać.
Morien napisała:
Cytat:
Spójrzcie na "Tort i filiżankę herbaty" Cybele, przełożoną przez Lelwani. Fabuła jest tam bardzo ciekawie ukryta. Tekst czyta się z zapartym tchem. To jest mocna erotyka.


Tak, ale poziom tego tekstu jest zasługą naprawdę dobrej autorki. Jednej z najlepszych- trzeba powiedzieć. Cały ten tekst jest jedną wielką sceną erotyczną. Klejącą się, mocną, działajacą na wyobraźnię sceną erotyczną. Ale mistrzostwo takich tekstów polega na tym, że nie odpycha pomimo opisów a wciąga niemiłosiernie.

Powiedzmy sobie szczerze:
Le Vide- to tekst najniższej kategorii.
Natomiast Tort i filiżanka herbaty to najwyższa z półek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Moríen
Widmo
Widmo




Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:01, 17 Mar 2007    Temat postu:

oreiX napisał:
Natomiast Tort i filiżanka herbaty to najwyższa z półek

No i dla tego wybrałam ten tekst jako przykład. O rzeczach z niższej półki nie do końca warto dyskutować (patrz: Ostatni Bastion).
Ja tylko jednej rzeczy nie mogę zrozumieć: jak można pisać tak wciągające sceny erotyczne?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Sick
Widmo
Widmo




Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Śro 16:24, 02 Maj 2007    Temat postu:

Och, widzę tutaj bardzo błędne opinie.

EROTYKA NIE JEST PORNOGRAFIĄ, ANI ODWROTNIE.

Erotyka to słowo pochodzace, daj Boże, z greki (ach, ta moja pamięć) i oznaczające miłość. Tzw. erotyki mają więc pobudzać seksualnie, ale ich myslą przewodnią jest sens miłości, sposób w jaki mozna kochać etc.

Pornografia to przedstawienie zachowań seksualnych człowieka. Równiez pobudza, ale na zupełnie innej zasadzie. Czysty seks.

Mam nadzieję, że przedstawiłem to klarownie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Alisese
Świeżynka
Świeżynka




Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miejsce Piastowe
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:03, 16 Lip 2015    Temat postu:

Przede wszystkim zwróćmy uwagę na znaczenie słów takich jak "erotyk", "erotyka" czy "pornografia". Jak już słusznie zauważył mój poprzednik, są to znaczeniowo bardzo różne terminy, choć granica w dużej mierze jest nikła i zależy zarówno od czytelnika, jak i od dzieła (a może punktu widzenia autora?). "Erotyku" w ogóle nie bierzmy pod uwagę, bo to inny gatunek jest i nie ta liga. "Erotyka" natomiast wywołuje (a przynajmniej takie ma zadanie) emocje na tle seksualnym, aczkolwiek nie skupia się na anatomii. Co więcej, ona w żadnym wypadku nie ma ukazywać aktów stricte seksualnych - w przeciwieństwie do pornografii. I zupełnie nie rozumiem dlaczego w społeczeństwie utrwaliło się (czy to w mowie, czy w piśmie), że pornografia to rzecz zboczona i niemoralna, a nawet nielegalna.

Co się zaś tyczy granicy między jednym a drugim, to rzekłabym, że granica tutaj jest bardzo cienka i - jak to się mawia - "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Co dla mnie będzie tylko erotyką, dla drugiego będzie czystą pornografią - i odwrotnie. Choć na ogół powiem, że dla mnie pornografia zaczyna się tam, gdzie w tekście przeważają pojęcia anatomiczne nad górnolotnymi uczuciami. A tak właśnie było - dla mnie - w przypadku "Le Vide". Bo, nie oszukując się, dla wprawionego czytelnika, komentatora czy nawet pisarza, tekst ten będzie tylko "erotyką", ponieważ nawet przez wzgląd na teoretyczne drastyczne sceny tam występujące, nikt nie będzie przeżywał indywidualnego orgazmu czytając to. No, chyba, ze ma aż tak jednostronnie nastawiony umysł lub wyobraźnię, ale to już temat na inną dyskusję Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alisese dnia Czw 22:04, 16 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Aphrodite
Moderator
Moderator




Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krawędź wszechświata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:42, 30 Lip 2015    Temat postu:

<font color="#000099">
Dla mnie różnica pomiędzy erotykiem a pornografią jest bardzo prosta: Pierwsze ma za zadanie podniecać czytelnika (działanie rozciągnięte w czasie), a drugie – skutecznie doprowadzić go do szczytowania (szybki efekt).
Dlatego w erotykach spotyka się dość rozbudowaną fabułę, która stanowi bufor pomiędzy czytelnikiem i jego przyjemnością. Natomiast pornografia pomija praktycznie wszystko poza jak najdokładniejszym i najbardziej podniecającym przedstawieniem aktu cielesnego.
Najbliżej do pornografii mają PWP, niemal się o nią ocierają. Wink Co nie znaczy, że nią są i są "zue"... Rolling Eyes

Osobiście uważam, że wszystko jest dla ludzi, byle z głową. Pornografię zaczęto demonizować z ambon (oraz innych mównic), na równi masturbacją, wszelkimi aktywnościami seksualnymi nie służącymi prokreacji w ramach małżeństwa oraz patologiami. W połączeniu z brakiem higieny i bardzo nieprzyjemnymi skutkami chorób wenerycznych nic dziwnego, że ludzie nabrali przekonania, iż rzeczywiście coś w tym jest...
Szkoda tylko, że uznali ją za najpierwszą przyczynę jakiegokolwiek zła na tej płaszczyźnie. Jakby to ona była winna temu, że sami nie wkładali wysiłku w budowanie związku emocjonalnego i utrzymanie atrakcyjności w oczach partnera.
W końcu miłość to płomień, a nie perpetuum mobile – nawet jeśli rozpali ją grom z jasnego nieba, to po pewnym czasie i tak będzie trzeba dorzucić paliwa. Wink </font>


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> Offtopic / Fanfiction Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin