Yaoi Fan - Forum Literackie

Forum Yaoi Fan Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Półtora roku


 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> Lirycznie / O nim
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

nekomimi
Widmo
Widmo




Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cynamonolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:28, 18 Wrz 2012    Temat postu: Półtora roku

Po zastanowieniu postanowiłam coś dodać. Bo w końcu nie sztuką wiecznie krytykować - sztuką jest napisać, pozwolić innym wyrazić opinię i przyjąć uwagi czytelników.

Od razu mówię - wiersz podobno jest ciężki, napisany sama nie wiem kiedy.



"Półtora roku"

Tylko cisza mnie ratuje,
Cisza własnych, nieprzespanych nocy.
Cisza, która rozdziera duszę -
Może w końcu zdoła mnie udusić.

Nie mam ja dzisiaj niczego, do czego wzdycham,
Nie mam zabawek ani narkotyku.
Nie mam ja ci tęsknoty za dotykiem innych,
Samotny jestem, samotny pośród tłumu.
Nie ma przy mnie nikogo.

Jak długo mam czekać na pomoc od ciebie?
Jak długo będziesz jeszcze czekać na swój pociąg?
To nie może potrwać dłużej, niż półtora roku -
umrę bez ciebie. Chcesz mnie mieć na sumieniu?

Jestem bestią. Niszczę innych - chcę tego -
Chcę, aby cierpieli. Nie chcę tego, nie potrafię.
Chciałbym powiedzieć że smutno mi dlatego,
Że jestem pusty. Pusta ze mnie lalka. Bez uczuć.
Uczucia przepadły zasłonięte przez miłość.

Jedno jedyne uczucie trzyma mnie przy życiu,
Miłość do siebie samego - nie kocham już ciebie.
Nie kocham już twojego dotyku.
Nie mam ja do ciebie żadnych serca drygów.
Zatem...

Jak długo mam czekać na pomoc od ciebie?
Jak długo będziesz jeszcze czekać na swój pociąg?
To nie może potrwać dłużej, niż połowę roku -
umrę bez ciebie. Chcesz mnie nieć na sumieniu?

Nie było ciebie na stacji, kiedy czekałem -
Pusta poczekalnia moich marzeń i tęsknot za tobą.
Chciałem ciebie. Pragnąłem. Tęskniłem za tobą.
Tęsknisz i ty za mną? Zatęsknij. Już mnie nie ma.

Kiedy to wszystko skończyło się dramatem?
Kiedy postanowiłem skrócić swe cierpienie?
Czy nazwiesz mnie teraz tchórzem? Szaleńcem?
Chciałem, abyś mnie kochał. Nie pokochałeś.
Życie bez ciebie było gorsze od marzeń...

O twojej skórze, twoim dotyku, twoich ustach na moich.
Na moim wszystkim! na powiekach, na ustach, na policzku -
zakochałem się w tobie. Byłem pewien. Pewien uczucia,
byłem nikim dla ciebie. Byłem marionetką.
Dlatego pytam...

Jak długo mam czekać na pomoc od ciebie?
Jak długo będziesz jeszcze czekać na swój pociąg?
Zbyt długo to trwało, zawiódł mnie zegar bez czasu wskazówek -
umarłem bez ciebie. Jednak... Czy będziesz miał mnie na sumieniu?

Chciałbym, abyś cierpiał...
To jedno chociaż mielibyśmy ze sobą wspólnego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nekomimi dnia Wto 20:29, 18 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

SophieMaundrell
Widmo
Widmo




Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:24, 19 Wrz 2012    Temat postu:

Naprawdę piękny wiersz.Prawie się popłakałam czytając go.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

nekomimi
Widmo
Widmo




Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cynamonolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:13, 19 Wrz 2012    Temat postu:

Naprawdę...? Nie chcę tutaj błyszczeć samouwielbieniem, ale jesteś kolejną osobą która mi powiedziała, że popłakała się czytając mój wiersz.

Chyba mam nie po kolei w głowie, skoro wszyscy przeze mnie płaczą. :3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Jibril
Widmo
Widmo




Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:52, 19 Wrz 2012    Temat postu:

Cytat:
Naprawdę...? Nie chcę tutaj błyszczeć samouwielbieniem, ale jesteś kolejną osobą która mi powiedziała, że popłakała się czytając mój wiersz.

Chyba mam nie po kolei w głowie, skoro wszyscy przeze mnie płaczą. :3

A ja będę pierwszą osobą, która sprowadzi Cię na ziemię. : D *kłania się*

Cytat:
Tylko cisza mnie ratuje,
(…)
Cisza, która rozdziera duszę -

To w końcu ratuje czy nie?

Cytat:
Nie mam ja dzisiaj niczego, do czego wzdycham

Może przesadzam, ale jeśli czegoś nie ma, to nie może do tego wzdychać. Czas przeszły wydaje mi się odpowiedniejszy.

Cytat:
Nie mam ja ci (…)

Drażni mnie to wyrażenie, jest zmanierowane. Wiem, że wiersze mają to do siebie, że bywają pretensjonalne i podniosłe, ale istnieją jakieś granice.

Cytat:
Nie mam ja ci tęsknoty za dotykiem innych,

Bo tęsknoty nie można mieć.

Cytat:
Chcę, aby cierpieli. Nie chcę tego, nie potrafię.

Czy mamy psychiatrę na sali?

Cytat:
To nie może potrwać dłużej, niż półtora roku -

Przecinek zbędny.

Cytat:
Chciałbym powiedzieć że smutno mi dlatego,

Przecinek przed „że”

Cytat:
Że jestem pusty. Pusta ze mnie lalka. Bez uczuć.
Uczucia przepadły zasłonięte przez miłość.

Skoro nie ma uczuć, to co go tak rozdziera? Dlaczego jest samotny?

Cytat:
Jedno jedyne uczucie trzyma mnie przy życiu,

O, czyli jednak ma uczucia. Nawet jeśli to miłość, która przysłoniła resztę uczuć, podmiot nie może stwierdzić, że z niego „pusta lalka bez uczuć”, bo jakieś uczucie jest.

Cytat:
Zatem...

Jak długo mam czekać na pomoc od ciebie?
Jak długo będziesz jeszcze czekać na swój pociąg?
To nie może potrwać dłużej, niż połowę roku -
umrę bez ciebie. Chcesz mnie nieć na sumieniu?

Już nie ma podrygów, już kocha tylko siebie, a jednak jęczy i jęczy. Gdzie logika?
Btw, nie lubię refrenów w wierszach, ale to już kwestia gustu.

Cytat:
Pusta poczekalnia moich marzeń i tęsknot za tobą.

Pusta poczekalnia co? Poza tym „pusta poczekalnia marzeń i tęsknot” = marzeń i tęsknot już nie ma.

Cytat:
Kiedy to wszystko skończyło się dramatem?
Kiedy postanowiłem skrócić swe cierpienie?

Ten patos jest naprawdę ZŁY. Wtórny, nudny, wywołujący – w moim przypadku – co najwyżej uśmiech politowania, nie łzy. Ja chcę obrazów, uczuć, emocji, dowodów, reakcji! Co dostaję? Wielce zranionego bohatera, który nawija byle jak i byle o czym.

Cytat:
Życie bez ciebie było gorsze od marzeń...

Marzenia z reguły są pozytywne, więc nie ogarniam tego porównania.

Cytat:
O twojej skórze, twoim dotyku, twoich ustach na moich.
Na moim wszystkim! na powiekach, na ustach, na policzku -
zakochałem się w tobie.

Po co kropka po „moich”, skoro w następnym wersie kontynuujesz myśl? Nie rozumiem też, po co ten myślnik/pauza. Przez niego wynika mi, że podmiot liryczny zakochał się w kimś na swoim policzku/ustach/powiekach, haha.

Cytat:
Byłem marionetką.
Dlatego pytam...

Był marionetką, dlatego pyta? Nie ogarniam związku przyczynowo-skutkowego.

Cytat:
Jednak... Czy będziesz miał mnie na sumieniu?

Podejrzewam, że nie. :>

Cytat:
To jedno chociaż mielibyśmy ze sobą wspólnego.

Coś mi tu nie gra, ale nie jestem w stanie powiedzieć co. Ktoś pomoże?


Rytmu wiersza nie czuję, ale nigdy nie byłam w tym dobra, więc może i jakiś tam jest (niech ktoś mądrzejszy się wypowie).

Całość – podkreślam: w moim odczuciu! – kiczowata. Nie widzę nic nowego w historii, w sposobie jej przedstawienia, w pojmowaniu i odbieraniu świata przez podmiot liryczny. Jeśli kogoś ten tekst wzruszył – spoko, najwyraźniej niewiele jeszcze widział i wie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

nekomimi
Widmo
Widmo




Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cynamonolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:23, 19 Wrz 2012    Temat postu:

Och, jak miło! Wiedziałam, że jak go tutaj dodam, to zobaczę, co napisałam źle. Kiczowata... Ha, nie sądzę, aczkolwiek muszę przyznać, że ostatnio wszystkim się wszystko przejadło. I na to rady nie ma, nie poradzę nic, chociaż bardzo bym chciała.

Lubię krytykę. I wbrew temu, co mówią - ona nie jest pozytywna. W pewien sposób potrafi autora zniszczyć, chociaż powiem, że w tym przypadku nieźle się ubawiłam czytając twoją ocenę. Hej, teraz nawet wiem, dlaczego mi się nie podobał już od samego początku! Po prostu źle rozstawiłam pokazywane uczucia, a i nawet w kilku miejscach zupełnie o nich zapomniałam, zaplątałam kilkadziesiąt informacji tak, że nie ma tam żadnego ładu ani składu.

Widocznie długa droga mnie czeka, aby móc pisać chociaż lekko dobre miłosne wiersze (w tych najlepsza nie jestem, bo to nie mój konik, więc super, tutaj z pewnością czegoś się nauczę).


Dodam na koniec, że wiersze należy umieć czytać. Niektóre cytaty przytoczyłaś niepotrzebnie - jeśli nie rozumiałaś, trzeba było wrócić i czytać do skutku. Spróbuję jeszcze nieco podratować to, co stworzyłam - wtedy, kiedy to pisałam, musiało mi zależeć na pozbyciu się jakiegoś przykrego przeżycia i z podmiotu zrobiłam psychopatę. Bo ja lubię psychopatów, taka już jestem. c:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Jibril
Widmo
Widmo




Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:12, 19 Wrz 2012    Temat postu:

Cytat:
Ha, nie sądzę, aczkolwiek muszę przyznać, że ostatnio wszystkim się wszystko przejadło. I na to rady nie ma, nie poradzę nic, chociaż bardzo bym chciała.

Wcale nie. Nawet rzecz wykorzystaną tysiące razy można przedstawić w taki sposób, żeby zaintrygowała. Według mnie jest to sztuką nawet większą niż wymyślenie czegoś nowego, ale do tego potrzeba zaangażowania się w sprawę, dużo dystansu do siebie i swojej twórczości, a także oczytania.

Cytat:
Lubię krytykę. I wbrew temu, co mówią - ona nie jest pozytywna. W pewien sposób potrafi autora zniszczyć (…)

Jeśli ktoś ma odwagę podzielić się swoim tekstem ze światem, nie ma prawa potem płakać, że ktoś go skrytykował. Publikując tekst, wyraził zgodę na komentarze. Według mnie dużo lepiej jest dać komuś po tyłku niż głaskać po główce. Pochwały utwierdzają człowieka w przekonaniu, że pisze dobrze. Jeśli nie ma w sobie wystarczająco dużo samokrytyki, przestanie się rozwijać. Słodzenie to mydlenie oczu. Oczywiście, otrzymywanie pochwał podbudowuje i motywuje, ale niech to będą zasłużone słowa uznania!

Cytat:
Dodam na koniec, że wiersze należy umieć czytać. Niektóre cytaty przytoczyłaś niepotrzebnie - jeśli nie rozumiałaś, trzeba było wrócić i czytać do skutku.

Wyobraź sobie, że chociaż za wierszami generalnie nie przepadam, są takie, które lubię – chociażby Wojaczek, Grochowski czy Rimbaud – i z pewnością umiem wiersze czytać. Po prostu kiedy ktoś mi wciska bullshit, nie dorabiam do tego ideologii – bo po co?

Cytat:
(…) musiało mi zależeć na pozbyciu się jakiegoś przykrego przeżycia i z podmiotu zrobiłam psychopatę. Bo ja lubię psychopatów, taka już jestem. c:

Z której strony on jest psychopatą? *ogląda pod każdym możliwym kątem* Mam słabość do bohaterów dziwnych – niekoniecznie psychopatów, chociaż swego czasu namiętnie czytałam teksty biograficzne o takich typach – i z reguły zakochuję się w nich bez dwóch zdań. Twój podmiot liryczny to – w moim odczuciu – skrzywdzone emo, którego refleksje są do bólu wtórne i bezpłciowe. Z niego taki psychopata, jak ze mnie primadonna. Nic się w nim nie trzyma kupy – w tym negatywnym sensie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

nekomimi
Widmo
Widmo




Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cynamonolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:21, 20 Wrz 2012    Temat postu:

Po pierwsze - niczego ci nie wcisnęłam. Sama to przeczytałaś, za co oczywiście dziękuję, bo mi naprawdę zależy na poprawieniu stylu, lub, stworzeniu go na nowo, bo jak na razie tylko śmiać się z tego można a nie płakać.

Podzieliłam się swoim tekstem z innymi i wcale nie mam o to żalu. Bo jak już wspominałam sama chciałam coś tutaj wstawić, nikt mnie do tego nie zmusił i dobrze, że się jednak nie rozmyśliłam, bo zawsze lepiej kiedy nie tylko moje oczy widzą to, co stworzę, ale i także takie, które będą mi mogły wytknąć moje błędy. Lubię szczerość i nie sądzę, abym miała od niej uciec. Cieszę się, że zmarnowałaś dla mnie chwilkę, chociaż jak pisałaś nie lubisz wierszy. To miło z twojej strony. Naprawdę bardzo miło.

Mam nadzieję, że jak dodam coś po raz kolejny, zdobędę od ciebie chociaż minimalny cień pochwały - jeśli oczywiście taka okazja się nadarzy.

Emo... Precz! Tym bardziej chyba się skłonię do postanowienia poprawy. Dziękuję! c:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nekomimi dnia Czw 17:22, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Jibril
Widmo
Widmo




Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:57, 21 Wrz 2012    Temat postu:

Cytat:
Po pierwsze - niczego ci nie wcisnęłam.

Ale zasugerowałaś, że to ja nie umiem czytać wierszy, podczas gdy Twój tekst po prostu nie miał się czym obronić.

Cytat:
Podzieliłam się swoim tekstem z innymi i wcale nie mam o to żalu.

Ej, ej, moja uwaga nie była kierowana konkretnie do Ciebie. Po prostu napisałaś, że krytyka jest niszcząca – ja chciałam przedstawić swój punkt widzenia. Spotkałam się z wieloma reakcjami na moje komentarze i muszę przyznać, że Ty zareagowałaś całkiem przyzwoicie.

Cytat:
Emo... Precz! Tym bardziej chyba się skłonię do postanowienia poprawy. Dziękuję! c:

Ooo, nawet wykazujesz chęć do poprawy. *A* Cieszy mnie to więcej niż bardzo, bo wielu uważa, że krytykujący to tylko wredny typ, który się mądrzy, wcale nie mając racji, a co za tym idzie – nic sobie nie robią z jego uwag.
Co do kreowania bohaterów, ludzie często żyją w błędnym przekonaniu, że jeśli psychol, to może robić co chce i jak chce. Nie, nie. Psychol także – a może wręcz szczególnie – ma jakieś motywacje, podstawy działań, pragnienia, wpływające na niego czynniki. Oczywiście, może być nieprzewidywalny, mniej lub bardziej szalony, ale nie pozbawiony realności. To wciąż człowiek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

nekomimi
Widmo
Widmo




Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cynamonolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:47, 22 Wrz 2012    Temat postu:

Jest niszcząca, jest - dla ludzi, którzy nie chcą jej zrozumieć i uważają, że nie robią żadnych błędów.

Nie mogłam inaczej zareagować! To w końcu naprawdę miłe, kiedy ktoś przeczyta czyiś tekst, a na dodatek napisze, co jest w nim napisane dobrze, a co nie - to daje do myślenia i zakodowałam sobie, że powinnam zawsze pisać dobrze, a nie na 'odczep się'. Spróbuję napisać ten wiersz na nowo. Teraz już wiem, co w nim mogę poprawić. A chęci do poprawy zawsze u mnie są! Bo ja naprawdę bardzo cenię sobie zdanie innych. Może dlatego postanowiłam w końcu się czymś pochwalić? Dzięki temu do czegoś dojdę, będę w stanie pisać lepiej i ciekawiej.

Twoje słowa są, muszę przyznać, naprawdę dla mnie istotne. Zapomniałam o realizmie... Zapomniała o nim osoba, która zawsze w życiu chciała się nim kierować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> Lirycznie / O nim Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin