Yaoi Fan - Forum Literackie

Forum Yaoi Fan Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Postrzeganie literatury a kanoniczność fanfiction (fandomu)


 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> Offtopic / Fanfiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

Joker
Moderator
Moderator




Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:31, 09 Lis 2012    Temat postu: Postrzeganie literatury a kanoniczność fanfiction (fandomu)

Temat zainspirowany offtopem, którego miejsce jest w TYM dziale.
Tu znajdziecie tekst, od którego wszystko się zaczęło; to dla tych, którzy nie są w temacie. Nie będzie przenoszenia ŻADNYCH postów, gdyż dyskusja wywiązała się pomiędzy dwiema użytkowniczkami, z czego jedna, widząc że dyskusja odbiega od tematu, rozsądnie wyraziła życzenie jej zakończenia.

W związku z powyższym, tu możecie wypowiadać się i szukać odpowiedzi na te pytania:
Czy czerpanie inspiracji z literatury i innych źródeł, jak muzyka, malarstwo itp. jest złe? Czy ingerencja w świat stworzony przez kogoś innego nie jest wkraczaniem na teren prywatny autora? Czy nie jest naruszaniem praw autorskich? Na co możemy sobie pozwolić, kiedy jednak ingerujemy w świat wykreowany przez kogoś innego?
I wreszcie, z racji na tematykę forum, jak homoseksualizm w fanfiction ma się do tak zwanego kanonu? Czy jeśli rozważamy tekst pod kątem kanoniczności, to powinno być to głównym czynnikiem, mówiącym o niekanoniczności tekstu? Czy homoseksualizm w tekstach przyjmujemy jako jeden jedyny czynnik, który wpływu na kanon nie ma, a zaczynamy go wręcz postrzegać jako jego część?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Joker dnia Pią 16:35, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

apoCATlypse
Widmo
Widmo




Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:49, 21 Lis 2012    Temat postu:

Dobra, to ja się wypowiem.
Dla mnie autor ma prawo wypowiedzieć się w kwestii fanfików i fanfikciarze powinni to zdanie uszanować. Niechętny fanfikom jest np. George Martin. Wydaje mi się, że pisanie ff brew wyraźnemu zdaniu autora jest trochę... no, nieeleganckie.

Natomiast co do tego, na co może sobie pozwolić pisacz fanfików, odpowiem tak: na wszystko, co będzie potrafił sensownie uzasadnić. Pisząc fanfik zaczynamy od pewnej konkretnej sytuacji wyjściowej - takiej, jaka jest podana w kanonie. Jeśli autor fanfika chce ją zmienić (np. doprowadzić, żeby postać A zeszła się z postacią B, z którą kanonicznie niewiele ją łączyło), musi poświęcić sporo czasu, aby doprowadzić do takiego momentu, aby stało się to wiarygodne. W taki sposób technicznie można uzasadnić niemalże wszystko, jeśli ma się dostatecznie dużo cierpliwości i talentu.

Niestety, spora część autorów chce mieć jakąś parę/motyw/sytuację już, natychmiast, wobec czego "kastrują" bohaterów z ich charakteru, każąc im robić niewiarygodne rzeczy mocą imperatywu narracyjnego. Przykładem może być niemalże każda miniaturka, gdzie dwóch bohaterów nienawidzących się w kanonie/nie mających ze sobą nic wspólnego nagle odkrywa "ojej, chcę go ruchnąć!". I wtedy nie ważne, czy mówimy o Harrym i Voldemorcie (tak, już widzę pomiędzy nimi wielką miłość instant), Edzie i Royu (oczywiście, Ed jest typem, który wskakuje do łóżka starszym facetom, uhu), czy Lokim i Starku (jasne, Loki z jego podejściem do śmiertelników o niczym nie marzy tak bardzo jak o sekszeniu się z jednym z nich). Po prostu tego nie kupuję.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Ruda
Moderator
Moderator




Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Zony
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:00, 26 Lis 2012    Temat postu:

Cytat:
Czy czerpanie inspiracji z literatury i innych źródeł, jak muzyka, malarstwo itp. jest złe?

Nie, dlaczego w ogóle miałoby być? Dopóki to inspiracja, a nie bezczelny plagiat, wszystko jest okej. Nawet najwięksi czerpali inspiracje.
Cytat:
Czy ingerencja w świat stworzony przez kogoś innego nie jest wkraczaniem na teren prywatny autora?

Nie. Skoro puścił ten "teren" w świat, to nie jest on już jego terenem prywatnym i musi się z liczyć z każdym typem reakcji. Także z ff.
Cytat:
Czy nie jest naruszaniem praw autorskich?

Nie jest, dopóki nie czeszesz z tego kasy. Przynajmniej według prawa polskiego.
Cytat:
I wreszcie, z racji na tematykę forum, jak homoseksualizm w fanfiction ma się do tak zwanego kanonu?

Moim zdaniem z homoseksualizmem jest jak ze wszystkim - jednemu bohaterowi zmiana orientacji nie zaszkodzi (taki Potter równie dobrze pasowałby do laski, jak i do faceta), innemu wręcz pomoże (khem... Yahiko), a na jeszcze innym wypadnie tak kretyńsko, że to aż zaboli (Jiraiya czy inny zbol z fetyszem na duże cycki). Gorszą sprawą jest wzięcie pod uwagę kontekstu kulturowego, na który nie każdy zwraca uwagę - bo nie dla każdego jest oczywiste, że w dawnej Japonii to niższy rangą będzie dawał wyższemu, a w konserwatywnej szkole z internatem roku pańskiego 1992 nie będzie rozpasania jak w krakowskim fandomie mangoz**bów.

nie przeklinamy na forum. ~Joker


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Albus
Druid
Druid




Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:26, 31 Sty 2013    Temat postu:

XxXxX

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Albus dnia Nie 6:36, 29 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Yaodai
Banshee
Banshee




Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bunkier
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:13, 07 Lut 2013    Temat postu:

Huh.
Publikując tekst się publikuje i w zasadzie spuszcza całą rzecz ze smyczy - ciężko kontrolować coś, co poszło w świat, można już tylko patrzeć na to, co w zwiazku z nim wróci. A mogą wrócić recenzje pozytywne, radosne świergolenie na tweetach, a także rzut kupą do celu, czy właśnie fanfiki.

Fanfikowanie do pozycji, których autor wyraźnie fanfikarzeniu się sprzeciwia nie wygląda mi może jak jakaś straszna zbrodnia (no bo to forma feedbacku, no), ale grzeczne również nie jest. No bo skoro lubimy czyjąś twórczość, to nie widzę sensu we frustrowaniu tego kogoś, jeszcze się weźmie zamknie w sobie, czy coś.

Jeżeli chodzi o samą jakość fanfików (czyli całe trzymanie się kanonu, pilnowanie, żeby fabuła miała ręce i nogi, dbanie o to, żeby fanfik jakoś tam wyglądał) - to taka forma reklamy dzieła bazowego, darmowa i w ogóle. Ale może też być antyreklamą, jeżeli powstanie jakieś totalne ka-ka. Wychodzę z założenia, że jeżeli jakiś fandom lubię, to chcę, żeby wyglądał dobrze - więc wymagam od fanfikarzy starania się i nie wyskakiwania z jakimiś dziwnymi kombinacjami już na samym starcie tekstu - da się napisać naprawdę wiele niemożliwych z pozoru rzeczy, jeżeli wcześniej poświeci się bonusowe kilka tysięcy słów na uzasadnienie istnienia całego tego szaleństwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> Offtopic / Fanfiction Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin