Wiersze

Julietta · Widmo

Na wstępie chciałabym prosić o pomoc. Nigdy nie byłam dobra z oznaczeniami, więc byłabym wdzięczna za podpowiedzenie. Ach, zapomniałabym. Czy mogę prosić o porządną krytykę? Z góry dziękuję i zapraszam do czytania.

„Sekret”

Widuję Cię każdego dnia.
Raz jesteś blada, smutna.
Innym razem zarumieniona, wesoła,
Lecz nigdy nie jesteś jednakowa.

Spojrzysz kiedyś, tak na mnie,
Że cały świat mi utonie.
Powiesz, że znasz moją tajemnicę,
A potem odejdziesz ode mnie.

Nie pragnę zniszczyć naszej przyjaźni,
Tylko po to by zobaczyć Twą minę.
Nie powiem Ci sekretu, w którym
Zdradzam, że kocham Cię nad życie.

Będę tutaj umieszczała swoje wiersze, dlatego w tytule jest liczba mnoga.

Julietta · Widmo

Nie ma nikt zdania? Naprawdę? W takim razie może ten się spodoba.
Smacznego!

„Pragnę pocałować Cię”

Pragnę pocałować Cię
W te ochoczo rozchylone usta.
Poczuć smak.
Tak zakazany
Jak rajski owoc.
Chroni Cię przed tym,
Tylko mój strach
Co sobie pomyślisz.

Pragnę pocałować Cię
I nie liczyć się z tym,
Co pomyślą o mnie
Inni ludzie.
Nie pragnę byś została
Przez nich odrzucona
Z mojej winy.
Nigdy nie pragnęłam Twoich łez, kochana.

Pragnę pocałować Cię,
Choć tylko przez chwilę,
By poczuć Twoje usta.
Te, które są rajem dla mnie.
Nie jestem wspaniała, to wiem,
Lecz kochana moja
Nie myśl o mnie źle,
Bo ja nigdy nie odważę się.

Pragnę pocałować Cię
I włożyć w to całą tęsknotę,
Która wzbierała we mnie
Od kiedy pierwszy raz zobaczyłam Cię.
Nie chcę wygłupiać się
I pytać czy mogę,
Ponieważ wiem,
Że nie chcesz mnie w ten sposób.

Pragnę pocałować Cię,
Aż zabraknie Ci tchu.
Nie myśl o mnie już źle,
Bo nie ścierpię tych słów.
Nie chcę słuchać częstego fałszu,
Który pojawia się w Twoim głosie.
Lepiej nie mów już nic
I nie zabijaj mnie za każdym słowem.

Pragnę pocałować Cię,
Byś o niczym już nie pamiętała.
O tym, co mi zrobiłaś,
A także na co skazałaś.
Może odkryłaś już moją tajemnicę,
Lecz nie martwię się o to, kochana.
Powiedz tylko, żebym odeszła,
A mnie już nie będzie.

bosska · Feniks

Hmmm. Sześć strof, w każdej strofie osiem wersów, budowa stroficzna.
Najbardziej rzuciła mi się w oczy nieregularność Twojego utworu pod względem długości wersów i dlatego wnioskuję, że miał to być wiersz wolny. Nie zauważyłam żadnych powtarzających się wersów, wpadły mi za to w oko przerzutnie. W rymach pomieszanie z poplątaniem, choć najczęściej pojawiają się rymy częstochowskie (niegramatyczne):

Julietta · Widmo

oreiX · Wilkołak

Podobają mi się twoje wiersze.
Nie zachwycają, i nie odpychają. Nie są ani dobre ani złe. Są proste.

Są raczej łatwe do zrozumienia. Chociaż co do ich budowy, spójności czy rymowania można mieć zastrzeżenia.

Najbardziej podoba mi się ich nieskomplikowany przekaz.
Nie mam swojego ulubionego. Ale z pewnością mogę powiedzieć, że z przyjemnością je czytam. Fajnie się czyta wiersze kogoś kto "prubóje" pisać. Ponieważ moim zdaniem to jeszcze jest prubowanie. Ale jesteś na dobrej drodze. Pisz dalej.
I zdecydowanie, tak jak wspomniała bosska, popracuj nad stylem.