slash books & films

Panna Ironia · Gość

Warto przeczytać, ja akurat dziś skończyłam. Pomyłka, był pocałunek. To znaczy tekst typu "Alec pocałował czerownika prosto w usta,a zgromadzeni na sali zamarli. Maryse wpatrywała się przerażona w syna". Oczywiście, dużo lepiej opisane. Zasmucę cię, że to dopiero w ostatniej części, dwie pierwsze są pełne sugestii. Och, przypomniał mi się tekst "To ten z niebieskimi oczami?". Przez chwilę pomyślałam, że mój kolega ma trylogię Czarnego Maga, ale on jest homofobem jednym i to niemożliwe. W każdym razie życzę miłej lektury.

nakwe · Widmo

Książki czytam, ale jeszcze nigdy nie natknęłam się na taką o tej tematyce. Jedynie Sputnik Sweetheart, ale tam była akurat poruszona miłość kobiety do kobiety. Polecano mi Berka i Lubiewo. Może kiedyś je przeczytam. Tak to preferuję raczej filmy. Przeważnie Azjatyckie. Z takich nieazjatyckich oglądałam wymienione tutaj Brokeback mountain, Wszystko o mojej matce, C.R.A.Z.Y. Jeszcze widziałam Śniadanie na Plutonie (bardzo ładny film) i Worried about boy. Możliwe, że przypadkiem mogło trafić się coś jeszcze, ale w tej chwili nie mogę sobie przypomnieć. Ostatnio na Ale Kino! emitują filmy o tematyce LGBT w bloku Kino Mówi: LGBT Wink

Niestety, nie udało mi się żadnego z tych filmów obejrzeć. Nie mam telewizora na własność, a częściej raczej rodzice go oglądają.
Z Azjatyckich, moją ulubioną pozycją jest Eternal Summer (również wcześniej wymieniane). Jak już przy Tajwanie jestem, to bardzo podobało mi się Formula 17 - taka luźna komedia, aczkolwiek jak oglądałam ją za którymś z kolei razem to już mnie aż tak nie śmieszyła jak na początku. No cóż, wiele rzeczy się z czasem nudzi. Podobało mi się także koreańskie No Regret. Choć to był dramat, mnie śmieszył, ale był naprawdę bardzo fajny. Do swoich ulubionych pozycji mogę zaliczyć także A frozen flower, co prawda, więcej tam heteroseksualnej miłości niż homo, ale film, moim zdaniem był genialny.
Japońskie filmy są zazwyczaj mało ambitne, ale to też zależy jak się trafi. Ja akurat oglądałam te błahe historyjki gdzie na początku się w sobie zakochują, przez resztę filmu ukazane są trudy miłości, a na końcu wszyscy żyją długo i szczęśliwie. No, może Boys Love się zakończyło trochę inaczej i bodajże Kindan no koi. Myślę, że Big Bang Love było całkiem ambitnym filmem, ale bardziej do myślenia niż do zachwycania się nad całującymi się ze sobą bishami (zresztą, takich scen, w tym filmie, i tak nie uświadczymy).

Paciaja · Widmo

Przeglądam cały temat i dziwię się, że nie została wspomniana książka Oscara Wilde'a "Teleny". "Portret Doriana Graya" owszem, ale w tej książce zdecydowanie więcej domysłów niż typowego homoseksualnego związku.
Zaś "Teleny"... Och, Teleny. Mimo że po dojściu do siebie stwierdziłam, że pozycja wcale nie należy do szczególnie ambitnych, bardzo podobał mi się język oraz poważne, szczere i szczegółowe podejście do wiadomych wątków. Książka zdecydowanie +18, do polecenia każdemu, kogo interesuje gejowska erotyka (nierzadko łamana w tej książce przez pornografię).
Jako ciekawostkę można dodać, że podobno właśnie przez ten utwór Wilde został oskarżony o homoseksualizm, co zresztą nikogo nie powinno dziwić, i aresztowany (1895 rok bodajże). Toczyły się też dyskusje co do tego, czy jest on prawdziwym i jedynym autorem "Teleny'ego". Mówi się, że pisało ją kilku mężczyzn przemiennie po kilka rozdziałów.
To dopiero literacka orgia.

kamante · Widmo

@Paciaja, próbowałam znaleźć tę książkę Wilde'a w necie do ściągnięcia, a wszędzie jest tylko po hiszpańsku... Znalazłaś może gdzieś w necie?

Paciaja · Widmo

Książka jest nie do znalezienia w wersji elektornicznej - mówię od razu. Ani w internecie, ani w zwykłych księgarniach (tak, Empik również, chociaż cholera wie... mieszkam w Gdańsku). Przynajmniej nie w polskiej wersji. Kiedy szukałam "Teleny'ego", nawet na allegro okazało się, że jest tylko jedna pozycja i to na dodatek w stanie "dobrym"... za prawie 40 złotych.
Poirytowana, ale i zdeterminowana, zaczęłam szukać po księgarniach internetowych i chyba tylko tam możesz zakupić. Nie będę robiła promocji stronie, z której ja książeczkę zamówiłam, ale chyba jest do znalezienia w większości (cena około 25 złotych).
Chyba dlatego "Teleny" tak mi smakował. Szukałam go tyle czasu, że po otrzymaniu niemal połknęłam książkę w całości.

Bashrai · Widmo

Przeglądałem dość pobieżnie ten temat i nie znalazłem tytułów, które mi się nasunęły. Pozwoliłem więc sobie je tu dodać Very Happy

Z książek, jeśli ktoś lubi s-f, mogę polecić "Krótki lot motyla bojowego" Eugeniusza Dębskiego. Nie ma tam żadnych opisów aktów czy coś, ale jest przedstawiona relacja między bliźniakami, wykraczająca daleko poza zwykłą więź Very Happy

Później pojawia się jeszcze jeden związek, ale nie powiem, kto z kim, bo będzie spoiler Very Happy

Jeśli chodzi o film, to wątek slashowy znalazł się w obrazie "Dark Harbor". Dla fanów Allana Rickmana to pozycja obowiązkowa. Film przez cały czas bawi się odczuciami odbiorcy, czystość intencji bohaterów jest mocno nie do odgadnięcia, a zakończenie jest zaskakujące. Polecam.

Co do dostępności, to film można znaleźć w necie do obejrzenia online. Książki chyba nie ma w wersji elektronicznej, ale w sumie nie sprawdzałem.

Jeanne · Klub Pojedynków

B. uwielbiam Cię! Wątek bliźniaków - muszę to przeczytać! I książka kosztuje tylko 8,50! wow o.o

lon · Feniks

Dobra wiadomość dla wszelkich fanów yaoi ze stolicy i okolic: w dedalusie, taniej księgarni przy Chmielnej (hipsta~!) "Teleny" pana Wilde'a za 10 zł. Jak ktoś bardzo dobrze poszuka, to zdaje się, że jest również jeszcze parę książek również tematycznych oraz chyba coś od Virginii Woolf. Wszystkim, którzy mają ochotę, radzę się przejść, bo na stronie dedalus nie ma wypisanych wszystkich pozycji, które są w księgarni. A oprócz tego, zdaje się, że księgarnia ta ma swoje sklepy stacjonarne także w innych miastach (Kraków, Wrocław, Częstochowa).