Stalowy zbrodniarz

Seira · Widmo

Nie bić, nie avadować.

Pisane w chwili załamania nerwowego (łagodnie mówiąc)

***

I kiedy znowu poczuję, że nic nie ma sensu
całe to moje za***** życie
które polega na uganianiu się za szczęściem
nieosiągalnym
Wraz z moim stalowym przyjacielem
i rozpaczą - nierozłączną przyjaciółką
Kiedy znowu obojętność rozszery moje źrenice
Wstanę
I powlokę się w ramiona przeznaczenia
wraz z moim stalowym zbrodniarzem
pozostawiając w tyle przyjaciółkę
bratając sie z cierpieniem
wtedy dopiero odnajdę
zalążek sensu tego wszystkiego
Czy zapłaczecie pochylając się nad mym ciałem
Bez Oddechu?
Czy odważycie sie na chwilę refleksji
nad sensem swojego (mojego?) istnienia?
Pomyślcie, czy zrobiliście coś
Wraz z czym można stanąć w ramie w ramie przed obliczem Boga
Z godnością?
Pomyśl
Czy zastanowiłeś się, że kiedy ty
przeszedłeś obojętnie
koło tej nic nie znaczącej, martwej twarzy
W następnej chwili
mogłeś już nie żyć
A w twoim krwioobiegu nadal
Przelewa się gorzka obojętność

Seri · Widmo

Powiem ci jedno: Ciężkie.
Ciężkie jak prawda, która o świecie nas przygniata, jak cała ta ludzka obojętnośc i martwota uczuc. Bo nie okłamujmy się ludzie często zapominają co to są uczucia, zwłaszcza jeżeli chodzi o inną osobę.

Kochanie ty wiesz co ja o tym wszystkim myślę i nie ma potrzeby abym pisała tutaj moje wywody o okropności świata.

Wszystkie musimy stawic czoła nowym dniom, a pomóc nam w tym może "Oszukam czas Varius Manx"