"Z kanonem za pan brat" czyli pytania o kanon HP

Alea · Widmo

Alea znowu ma pytania ^^
Jakie skrzaty domowe miał/mógł mieć Draco po wojnie? I czy w ogóle jakieś z nim zostały...?
Nie chce mi się już tego nigdzie szukać, więc zapytam jeszcze, gdzie była rezydencja Malfoyów? Daleko od Hogwartu i Hogsmeade? Oraz czy to możliwe, żeby a)Draco po wojnie nadal miał w swoim posiadaniu tę rezydencję, b)Ślizgon, nie mając tamtego domu, kupił/wynajął jakiś w Hogsmeade (też po wojnie)?

Kuma · Widmo

Ja również mam pytania:
1. jak rpzemieszczają się duchy ? czy stosują a'la teleportację, czy mogą użyeać proszku Fiuu
2. czy mogą dotykać różdżek
3. czy mogą np. kłaść się na łóżkach

lon · Feniks

1) Myślę, że są one "przywiązane" do jednego miejsca i jakoś specjalnie to nie mogą się z niego ruszyć. W końcu Hogwarckie duchy nigdy nie wychodziły poza zamek.

2) Nie mam pojęcia. Nie sądzę jednak, by mogły rzucać zaklęcia tymi różdżkami.

3) Myślę, że siadanie czy leżenie nie jest dla nich problemem. Owszem, mogą "przechodzić" przez przedmioty, ale pozostawanie w pozycji przypominającej leżenie (w końcu nie mają mięśni, nie czują, więc to tylko przybranie pozy) nie powinno sprawiać im problemu.

Kuma · Widmo

Dziękuję bardzo Wink

A np. co do tego, że są przywiązane do jednego miejsca... jeżeli np. duch został zabity w pobliżu swojego domu, to teoretycznie rzecz biorąc powinien być w nim 'uwięziony'. Ale jednak mógłby przemieścić się w inne miejsce, zakładając, że nie jest to inny kontynent, czy chociażby inny kraj.
Albo np. przemieścić się w miejsce związane z czymś ważnym - z nim. Że np. umierał, to jednocześnie musi być w domu, ale też może iść do miejsca, które jest dla niego bardzo istotne (zarówno za jego ludzkiego życia jak i za życia jako duch).

Czy to wszystko jest możliwe?

Noctem · Banshee

Co do przywiązania ducha - o ile pamiętam, na urodziny Nicka przybyli duszni goście... czyli mogli się ruszyć ze swoich miejsc i wybrać się do Hogwartu. Chyba że mi się tylko wydaje, że tam byli, nie mam książki, z resztą nawet nie wiem w której to części, żeby móc szukać... ale może tam warto zajrzeć? Smile

Kuma · Widmo

Kurdeee, akurat nie mam Księcia Półkrwi, a na pewno to było właśnie tam. A przynajmniej tak mi się wydaje...? Czy może piąta część? Przejrzałam piątą i tam nie ma. Ale masz rację, to jest trafne spostrzeżenie ! Dziekuję bardzo Wink

A jeżeli ktoś ma szóstą część i mógłby sprawdzić rozdział z przyjęciem u kogoś-tam (tym, na które Harry poszedł z Luną), to byłabym bardzo wdzięczna. Wink

Gloria · Banshee

Niet, przyjęcie Bezgłowego Nicka to część druga - "HP i Komnata Tajemnic". Tuż przed znalezieniem spetryfikowanej Pani Norris (czy tam jakiejś innej ofiary) Harry, Ron i Hermiona wyszli z właśnie tego przyjęcia. Potter słyszał głosy (Bazyliszka), więc nie poszli do Wielkiej Sali, ale za owymi groźbami morderstwa. Jest to... rozdział ósmy "Przyjęcie w Rocznicę Śmierci".

EDIT:

Kuma · Widmo

DZIĘKUJĘ! Bardzo dziękuję, naprawdę. Przejrzałam, spisałam i w ogóle. Dziekuję Wink

Wypisałam sobie np, że:
1. Bezgłowy Nick miał list i schował go za pazuchę - duchy raczej nie zmieniają swojego wyglądu ani ubioru - na wieczność zostają takie, jak wyglądały, gdy zostały zapite. skąd jednak ten list? mogą coś wkładac np. do kieszeni? to by było nielogiczne. z drugiej strony, to był list od innych duchów. o co chodzi?

2. co z tą 'teleportacją'? rozumiem, że niektóre duchy są uziemione. ale.. okej, mogą się ogólnie przemieszczać - tylko jak?

Noctem · Banshee

Kuma · Widmo

Hahaha xd oj tam oj tam. literówka ;PPP

Bashrai · Widmo

A ja mam pytanie odnośnie przerw świątecznych. Jak to generalnie było, uczniowie wyjeżdżali przeddzień Wigilii czy Wielkiej Nocy, czy jakoś wcześniej? I ile zazwyczaj trwała taka przerwa? Nie mam niestety przy sobie żadnej książki żeby to sprawdzić. Będę wdzięczny za info Smile

Pozdrawiam,
B.

PS. Jeśli to kogoś ciekawi, to wróciłem do pisania Razz

Bashrai · Widmo

Z góry przepraszam, że post pod postem piszę, ale jedno z drugim się nie łączy, a dodatkowo rozwiązałem już mój problem. Właśnie podczas poszukiwania odpowiedzi na moje pytanie, doszedłem do pewnych wniosków, które zamieszczam poniżej.

Zassałem sobie wersje elektroniczne książek i zacząłem wertować. Okazało się, że w zasadzie każdym tomie można znaleźć inne informacje. Dlatego postanowiłem zebrać do kupy wszystko i wymiksować jakiś zgrabny plan zajęć i ustalić pewne stałe elementy.

W poniżej przedstawionym planie znalazło się miejsce na śniadanie, lunch, obiad i kolację. Od 8 do 11 jest czas zajęć, jest ruchomy. Można więc zmieścić tam pojedyncze i podwójne lekcje oraz przerwy. Od 13 do 15 znów są zajęcia, a później od 16 do 18. To daje łącznie 8 godzin lekcyjnych do rozdysponowania, przyjmując, że lekcje trwają godzinę zegarową.

Mam nadzieję, że komuś poza mną się to przyda Smile

Godz. |
------------------------
07.00 |śniadanie
------------------------
08.00 |
09.00 |
10.00 |
11.00 |
------------------------
12.00 |lunch
------------------------
13.00 |
14.00 |
------------------------
15.00 |obiad
------------------------
16.00 |
17.00 |
18.00 |wolne
------------------------
19.00 |kolacja
20.00 |
21.00 |cisza nocna dla roczników I-V
22.00 |cisza nocna dla roczników V-VII
------------------------

Paciaja · Widmo

Tak po krótkiemu odnosząc się do powyższej wiadomości, superwszystkowiedząca Harry Potter Wiki przeczy podanym godzinom. Według niej śniadanie zaczyna się o 7.30, a pierwsza lekcja o 9.00 - niestety ja nie mam takich ambicji, żeby samej to sprawdzać.

Moje pytanie jest zupełnie niewinne i bardziej z dręczącej mnie ciekawości niż do użytku w fickach: gdzie dokładnie mieściła się sowiarnia? Czy ktoś kojarzy jakieś szczegóły dotyczące tego miejsca? Może coś na temat wyglądu?

Sara R. · Widmo

Wiem, że szło się po marmurowych schodach. A poza tym kojarzy mi się wieża nad lochami, ale to bardziej z filmów kojarzę niż książek.

vil · Banshee

Sowiarnia mieściła się na samej górze Zachodniej Wieży. W książkach ta wieża jest połączona bezpośrednio z głównym budynkiem, w filmach chyba była taka samotna, osobna.
Sama Sowiarnia to okrągła, kamienna komnata z oknami bez szyb i z podłogą zawaloną słomą, sowimi odchodami i resztkami upolowanych myszy i innych przekąsek. Więcej nie wiem.

Paciaja · Widmo

Dziękuję Wam bardzo, zwłaszcza Vil za wyjątkowo dokładny opis słomy uwalonej odchodami. Po cichu planowałam wcześniej sowiarnię jako ładne tło pod akcję, ale... nie, przeszło mi. Wink

I interesował mnie raczej opis z książki - wersja filmowa w wielu momentach do mnie nie trafiała.
Kolejna sprawa, naszło mnie dosłownie przed sekundą: jakie zwierzęta były dozwolone w Hogwarcie? Mam na myśli stworzenia, które mogli posiadać uczniowie. Najpewniej już się takie pytanie pojawiło, ale nie mam siły grzebać po ośmiu stronach tematu. Podstawowe pamiętam: koty, szczury, ropuchy i sowy. Coś jeszcze się pojawiło?

Ruffian · Widmo

W liście który Harry dostał z Hogwartu bylo napisane, że uczeń może posiadać ropuchę, kota lub sowę. No ale z drugiej strony Ron miał szczura, o którym tam nie było wspomniane.

Killmasterine · Widmo

Hej, mam parę pytań, kazda odpowiedź, nawet cząstkowa, będzie mile widziana Smile

1. Jak wygląda Ron? (Gdzieś koło 5. części.) Wiem, rude włosy, piegi, brązowe oczy (?). A jakieś inne cechy - kształt nosa, dłonie, figura? (Niby powinien być taki grubszy, bo dużo je, ale umięśniony, bo trenuje)
2. Fred i George wylecieli ze szkoły (na miotłach) na końcu 5. części, prawda?

Sara R. · Widmo

Tak wylecieli. A co do Rona to jest długi i chudy więc to, co je spala pewnie na treningach i nie daje rady robić mięśni... Na moje ja go odczytuje jako taką trochę ładniejszą wersję Percy'ego. Charlie i Bill byli dobrze zbudowani. Ale o figurze Rona raczej tylko tyle...

Albus · Druid

XxXxX