Yaoi Fan - Forum Literackie

Forum Yaoi Fan Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Zakupy

Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> Offtopic / Różne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

morgiana
Widmo
Widmo




Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kowno

PostWysłany: Śro 15:07, 03 Maj 2006    Temat postu: Zakupy

nie ładnie zaczynać od off-topów, ale co ja mogę. Żyję w tej chwili w zakupowym szale, i pragnę się tym szałem podzielić. Poszło o zakład. Pierwszy "prawdziwy" i od razu tak niebezpieczny zakład w moim życiu - założyłam sie bowiem z kumplem, kto z nas dokona większych zakupów/większych spustoszeń we własnym portwelu w okresie od soboty do jutra. nie ukrywam, że mam już miękkie kolana, bo wydałam tyle, za ile normalnie przezywam miesiąc. Na razie idziemy łeb w łeb, mimo tego, że ja znajduję się w Kownie (czyt. zadupie), a znajomy robił zakupy w Niemczech. Jednak nie wystarczy być gejem żeby pobić kobietę w robieniu zakupów *___*.

Zakład może i ryzykowny, ale pozytywnie działa na psychikę, albowiem nie ma nic przyjemniejszego, niż *konieczność* wydawania pieniędzy Smile Odkryłam swoją nową twarz...

No więc rzucam temat - lumpeksy, centra handlowe, moda, ciuchy. Na co wydajecie najwięcej i czy chodzenie po sklepach to dla Was smutna konieczność czy hobby?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mrugacz
Druid
Druid




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków & co

PostWysłany: Śro 16:40, 03 Maj 2006    Temat postu:

Może to zabrzmi strasznie nieładnie, ale ja wolę markowe ciuchy ;p największym uwielbieniem darzę house'a, rezerved, H&M... Hehe, to taka radość dla mnie kupić sobie tam coś ładnego ^ ^" Po sklepach szlajam się rzadko, ale jak już zaczynam, to.........
Z drugiej strony szybko mi to idzie - jeśli na pierwszy rzut oka nie zobaczę czegoś łądnego, to nie zobaczę wcale. Chyba nie lubię zbytniwgo wgłębiania się w sklepowe wieszaki.........


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Almare
Banshee
Banshee




Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:51, 03 Maj 2006    Temat postu:

"Niestety" odziedziczyłam po mamie dar do wydawania kasy na ciuchy^^. Uwielbiam łazić po sklepach i wydawać kasę (jeżeli ją mam Wink ). Czasami przez to mój budżet strasznie cierpi... Ale kto by się tam przejmował chwilowymi pustkami w portfelu ^_~. Zresztą nie mam no co wydawać kieszonkowych jak nie na ciuchy Very Happy. No jeszcze ewentualnie kosmetyki, ale to już inna bajka Razz.
Centra handlowe (Wrocław): Korona -> GD* -> GD -> Korona... i tak w kółko. Krążę raczej tylko między nimi.. Wink
Życzę powodzenia w zakładzie! Smile Wygraj i nie daj się facetowi Very Happy
* Galeria Dominikańska


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Almare dnia Czw 23:04, 28 Gru 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Emiel
Widmo
Widmo




Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stolica

PostWysłany: Śro 16:55, 03 Maj 2006    Temat postu: Re: zakupyyyy *___*

morgiana napisał:
Jednak nie wystarczy być gejem żeby pobić kobietę w robieniu zakupów *___*.


Co racja to racja Mr. Green Choć tutaj jestem raczej dziwolągiem bo łażenie po sklepach to dla mnie nie tylko smutna konieczność a wręcz wymyślna torturą. Lubię tylko india shopy (jeśli chodzi o ciuchy), sklepy z biżuterią (uwielbiam! XD) i wszelakiego typu antykwariaty. Kocham też sklepy ze wszystkim co stare i zakurzone mrrr...

Niemniej taka 'konieczność' wydawania kasy brzmi całkiem... kusząco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mira natural
Banshee
Banshee




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:41, 03 Maj 2006    Temat postu:

Jeśli chodzi o ciuchy - mam tak samo jak Mrugacz. Jeśli już coś znajdę, to nie lubię ganiać pomiędzy wszystkimi wieszakami i wyszukiwać czegoś na siłę. Albo idę z zamiarem kupienia czegoś, albo z zamiarem oglądania i przymierzania dla zabawy ;)

Co innego jeśli chodzi o moje wycieczki do Empiku :D Tam mogę siedzieć godzinami, najlepiej jeszcze z moją przyjaciółką - obchodzimy cały Empik w koło (po kilka razy ^^), przy okazji gadając o wszystkim co nam się przydarzyło kiedy się nie widziałyśmy. A potem do Trafficu, albo Arkadii... gdzie nas nogi poniosą (a co, mamy w końcu metro! :P)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mrugacz
Druid
Druid




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków & co

PostWysłany: Śro 18:32, 03 Maj 2006    Temat postu:

Och jea, EMPIK to najwspanialsze miejsce pod słońcem. Ksiażki, książki książki książkiiiiii *_* i muzyka.... Cool Wpuścić mrugacz do empica/księgarni/etc Arrow mieć mrugacz z głowy na cały dzień. Cóż, chyba jestem łatwa w obsłudze Cool
W Empicu są przecież takie wygodne kanapy i wszystko i tam się tak dobrze czyta...

Niestety, w moich okolicach nie ma sklepów z zakurzonymi rzeczami, jest tylko od czasu do czasu osławiona giełda w Krk... Ale tam też można znaleźć prawdziwe perełki Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

wymarzona
Widmo
Widmo




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 9:45, 04 Maj 2006    Temat postu:

Cytat:
bo łażenie po sklepach to dla mnie nie tylko smutna konieczność a wręcz wymyślna torturą.


mam dokładnie tak samo. kiedy muszę iść na zakupy to najchętniej dostałabym gorączki i została w domu. chyba, że chodzi o zakupy książkowe/płytowe. z "babskich" przymiotów to choruję jedynie na torebki, których mogłabym kupić pieć dziennie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mira natural
Banshee
Banshee




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:23, 04 Maj 2006    Temat postu:

Torebkiiiiiiiiii *___* I buty *___* Tak, to moje choroby. I sukienki (potrafię ich przymierzyć baaardzo wiele i kupiłabym wszyskie. Przykład: wybrałam się ostatnio do sklepu po zwykłą białą bluzkę na ramiączkach. Niestety - a może stety - poszłam do Frodo. I przepadłam. Ze sklepu faktycznie wyszłam z upatrzoną bluzką, ale z dodatkiem ślicznej, seledynowej torebki, seledynowych spodni i dwóch sukienek XD Boże, prawie całą kasę przepuściałam XD). A wracjając do tematu, to w życiu nie przypuszczałam, że będę miała manię kupowania butów i torebek. Kiedyś tego nie znosiłam, a teraz cały czas wydaje mi się, że mam ich za mało i nie mam czego włożyć >.< (I tak jest ze wszystkim...)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

piorunia
MoonMasochist
<font color=#4B0082>MoonMasochist




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zadupie niedaleko Gdańska ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:52, 04 Maj 2006    Temat postu:

Hm,
Można powiedzieć, że jestem pośrodku.
Po pierwsze mieszkam na wsi i zbytnio nie chce mi sie jeździć do Gdańska, by godzinami łazić po sklepach i wydać tyle kasy, że by mnie głowa rozbolała. Nie lubię szukać jakichś ciuchów, torebek, butów itp. Nie rajcuje mnie to - wcale. Wolę już iść na jakiś bazar, bo w sumie nie stać mnie na markowe ubrania.
Po drugie wkurza mnie w takich zakupach, że jak już sie wybiorę i poświęcę czas, to albo nie ma takiego rozmiaru jak bym chciała, albo cena mi nie odpowiada.
Natomiast mam, oczywiście, pewien odchył. Mianowicie uwielbiam łazić po sklepach z powiedzmy różnymi dodatkami do mieszkania. Chodzi mi o wszystko, co związane jest ze świeczkami (zapachowe, stroiki do świeczek, szklane podstawki itp.) i dzwonkami, takimi, co się wiesza na oknie. Mam na to po prostu fioła.

Pozdrawiam,
piorunia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

wymarzona
Widmo
Widmo




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 17:16, 04 Maj 2006    Temat postu:

dekoracja wnętrz... hmm... niby lepiej, ale na widok Ikei też mnie trzęsie. Niekórzy twierdzą, że mam mózg faceta i w tej kwestii chyba coś w tym jest. Ojciec zaproponował, że zabierze mnie na giełdę odzieżową do Łodzi na całodzienne zakupy, coby letnia garderobę uzupełnić a ja zaprotestowałam tak gwałtownie, że prawie spadłam z krzesła.

za to wczoraj w Empiku główka by mi się ukręciła, bo jest tydzień japoński i jest wystawka książek poświeconych Japonii i znalazłam "Anioły w Ameryce" na dvd i trzy brakujące vol. Gravitation i Saiyuki...

I właściwie pomyślałam też, że kosmetyki mogłabym kupować w nieskończoność. Szkoda tylko, że mój tata tak ciężko znosi moje fanaberie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mira natural
Banshee
Banshee




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:18, 04 Maj 2006    Temat postu:

Tydzień japoński? W Empiku? O.o W warszawskim Empiku?
...Jutro lecę, zanim się skończy!!! {I jest nowy Saiyuki, nowy Saiyuki ^^ A tyle czekałam XD) No, a poza tym dzisiaj dostałam dofinansowanie, więc mogę zaszaleć - czytaj: jutro będę miała pusty portfel. No cóż. Wychodzi na to, ze przeszkodą do szczęścia (przynajmniej zakupowego) mogą być prozaiczne pieniądze :P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Bel e Muir
Widmo
Widmo




Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubin, Dolny Śląsk

PostWysłany: Czw 18:25, 04 Maj 2006    Temat postu:

Szczerze? Uwielbiam zakupy każdego rodzaju... oprócz jednego: nienawidze sobie kupować bielizny Confused Normalnie cholera mnie bierze, jak mam kupić sobie np. figi czy skarpetki... <wzdraga się> A to dlatego, że takich rzeczy się zazwyczaj nie mierzy, a ja NIGDY nie wiem, jaki mam rozmiar i co będzie na mnie pasować <beczy> I zawsze kupuję za duże albo za małe! <czarna rozpacz> Chlip... chlip... No, już mi lepiej:)


Tak poza tym to uwielbiam kupywać ciuchy. Ale NIENAWIDZĘ markowych ubrań! Wszystkie są szyte seryjnie i jak idę przez miasto, to widzę z 5 osób ubranych w to samo Confused W dodatku nie są aż tak ładne czy wyjątkowe, żeby się zachwycać. Ja zazwyczaj buszuję po bazarach, targowiskach, kiermaszach, giełdach, etc., bo tam można znaleźć prawdziwe perełki^^ Mam też jeden ulubiony lumpeks, są tam naprawdę świetne, tanie rzeczy, w dodatku mogę być pewna, że nikt nie ubierze tego samego, co ja Very Happy


Coś jeszcze? Kosmetyki, świeczuszki - to normalne - ale także biżuteria^^ Wszystko, co mogę założyć na szyję/uszy może czuć się zagrożone, gdy tylko pojawiam się w pobliżu...Smile Niestety, nie jestem zbyt majętna, więc raczej zdarza się to rzadko:( Ale pooglądać zawsze można, nie? Very Happy Książek za to nienawidzę kupować, bo chociaż kocham czytać, to zawsze mam wrażenie, że przepłacam za książkę - przeczytam toto w 3 godziny i 30-40 zł poszło w las? Dlaczego książki nie są tańsze?!... <płacze>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wymarzona*
Gość







PostWysłany: Czw 22:06, 04 Maj 2006    Temat postu:

Bel e Muir napisał:
bo chociaż kocham czytać, to zawsze mam wrażenie, że przepłacam za książkę - przeczytam toto w 3 godziny i 30-40 zł poszło w las? Dlaczego książki nie są tańsze?!... <płacze>


tu się zgadzam... ja mam chyba genetycznie uwarunkowaną potrzebą posiadania ksiażek które czytam i tu rodzi się problem. chcę poczytać, nie pożyczę bo MUSZĘ ją mieć, a jak mówię ojcu żeby mi dał na 1843 książkę w miesiącu to grozi to trwałym kalectwem lub śmiercią...

mira natural napisał:
Tydzień japoński? W Empiku? O.o W warszawskim Empiku?


Miruś, nie wiem czy w warszawskim. Jest w poznańskich Empikach. We wszystkich i wszystkie książki o wschodzie są 10% tańsze. Do 15 maja trwa. Ale nie wiem czy tam u Was jest
Powrót do góry

morgiana
Widmo
Widmo




Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kowno

PostWysłany: Pią 8:56, 05 Maj 2006    Temat postu:

nowy sayuki??? a ja jestem na Litwie ;_;

czy tylko ja uwielbiam lumpeksy? Miłością do nich zaraził mnie znajomy i teraz to jedno z moich głównych hobby. Mogę pochwalić się np koronkową bluzką z H&Mu za 15 zł albo sukienką za zł 10, którą pół roku później widziałam w Avanti za zł 1-8-2 Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mrugacz
Druid
Druid




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków & co

PostWysłany: Nie 11:38, 07 Maj 2006    Temat postu:

Serio wyszło już nowe Saiyuki?? Bo na stronie waneko wciaż reklamują tylko 2 =-= muuu.... chcę. 3. już. u.u"

Zgadzam się co do biżuterii - ja uwielbiam kupować sobie kolczyki. Chyba już z kilogram tego mam =-= ksiązki to rzecz oczywista, przynajmniej u mnie Cool i mangi hehe... tylko w naszym empiku cieżko dogryźć się do tego regału =-= tam zawsze jakieś otaku stoją i wchłaniają gundama czy cośtam na stojąco Confused a ja biedna malutka........


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Kari
Widmo
Widmo




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzieś tam, na tęczy końcu

PostWysłany: Nie 11:54, 07 Maj 2006    Temat postu:

Kolczyki^^ Też mam ich na tony^^ Kocham je kupować, kocham kocham kocham kocham! Niestety nie mogę ich nosić wszystkich na raz^^ Chociaż i tak mam nadprzepisową ilość dziurek w uszach^^
A ciuchy... czy ja wiem... nie lubię kupować, lubię szyć u krawcowej^^ A zwłasza wojować o kolorystykę. Wytłumaczenie jej, że moja sukienka na studniówkę MUSI być zielona zajęło mi dobry tydzień Very Happy Takie małe zboczenie^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mira natural
Banshee
Banshee




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:04, 07 Maj 2006    Temat postu:

Kolczyki - tak, mam pełno. Już muszę je w kilku szkatułkach trzemać. A potem i tak okazuje się, że nie mam nic odpowiedniego do danego stroju XD

Cytat:
Serio wyszło już nowe Saiyuki??


Nie mam pojęcia, bo w końcu do Empiku nie pojechałam. Ale tydzień temu jeszcze nie było...

Cytat:
tylko w naszym empiku cieżko dogryźć się do tego regału =-= tam zawsze jakieś otaku stoją i wchłaniają gundama czy cośtam na stojąco a ja biedna malutka........


Ja mam tak samo, jeśli chodzi o fantastykę... Tragedia. Pomijając to, że cały czas regał jest zastawiony przez facetów-gigantów, to na dodatek najbardziej interesujące pozycje są ustawione na samej górze >.< A ja mam lęk wysokości i boję się tych dziwnych stołków, więc za każdym razem muszę lecieć do stojącego blisko pana ochroniarza i prosić, zeby mi coś podał (no, przynajmniej z jednego giganta jest użytek XD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

various
Widmo
Widmo




Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 16:28, 07 Maj 2006    Temat postu:

mira natural napisał:
Ja mam tak samo, jeśli chodzi o fantastykę... Tragedia. Pomijając to, że cały czas regał jest zastawiony przez facetów-gigantów, to na dodatek najbardziej interesujące pozycje są ustawione na samej górze >.< A ja mam lęk wysokości i boję się tych dziwnych stołków, więc za każdym razem muszę lecieć do stojącego blisko pana ochroniarza i prosić, zeby mi coś podał (no, przynajmniej z jednego giganta jest użytek XD)

Hmmm, fantastyka w empikach... tak... jestem troszkę starsza niż Wy (eufemizm stulecia Twisted Evil) i gdy próbuję sięgnąć na półkę (wzrost:siedzący pies) mili chłopcy patrzą na mnie:
- primo: Obcy wylądowali (stare próchno czyta fantastykę???);
- secundo: starszym trzeba ustąpić miejsca (na podłodze???) i pomóc przejśc przez (ulicę Twisted Evil)empik.
Dlatego, co by nie stresować siebie i młodzieńców, od jakiegoś czasu kupuję w Merlinie. Przynajmniej nie męczą mnie później koszmary o rychłym zgonie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

wymarzona
Widmo
Widmo




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 21:00, 07 Maj 2006    Temat postu:

Saiyuki jest tylko 2, a ja się ostatnio podniecałam Saiyuki na dvd.

Dzisiaj rodzicielka patrzyła na mnie na zjawisko paranormalne, kiedy powiedziałam, że stanowczo odmawiam jechania na zakupy na giełdę odzieżową do Łodzi (ojciec sponsorem), bo całodniowe zakupy z nią to koszmar i piekło Dantego to przy tym istne wakacje w Raju. Zaraz po mnie powtórzyła to moja młodsza siostra wzdragająca się przed wyjazdem tak jak i ja. Matka zaczyna podejrzewać, że może nie jesteśmy jej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mira natural
Banshee
Banshee




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:11, 08 Maj 2006    Temat postu:

Cytat:
a ja się ostatnio podniecałam Saiyuki na dvd

...Saiyuki na DVD *___* To już wiem na co wydam kasę (cholera, miałam zbierać na wyjazd do Anglii >.< a, co mi tam. Raz się żyje, a jeśli dodatkowo ma się świra na punkcie Saiyuki... Ehh...)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> Offtopic / Różne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin