Dywagacje na temat. Pick your subject.

Joker · Moderator

Temat jakoś przygasł... Coś trzeba z tym zrobić Smile

.

Jakie macie plany na wakacje (o ile ktoś zaczął już o tym myśleć)? Chcecie pracować, czy raczej lenić sie nad morzem lub w górach?

EDIT
Nie, ja się nie czepiam, ze znowu zaczęłam nową stronę. Ale to naprawdę zalatuje wyobcowaniem, alienyzmem i czym tak jeszcze się chce...

Albus · Druid

XxXxX

Ruma · Widmo

Ale przynajmniej zaczełaś ciekawy i odprężający temat. Moje plany to wyjazd z dzieckiem nad morze. Niech zobaczy rodzinne strony swojej mamy! Oraz pilnowanie wizyt u lekarza (kolejny członek rodziny w drodze)

Mariszka · Banshee

ja jadę na obóz językowy do Anglii i nie mogę się już doczekać Smile

na pewno wybiorę się też gdzieś nad jeziorko ze znajomymi na weekend, albo parę dni. Ewentualnie ta sama opcja ze znajomymi tylko do Gdańska Very Happy

tak przy okazji... wie ktoś gdzie się podział mój avatar? : <

Joker · Moderator

Może Twój avatar zmelanżował na makaronie i postanowił wydobrzeć w samotności. Nie przejmuj się, wróci. Kiedyś. Very Happy

Ruma - gratuluję następnego dzieciaczka. Osobiście nie lubię dzieci, chyba że śpią i są cicho.

LU - biologia to fajny przedmiot, dasz radę Wink

.

Mariszka · Banshee

no tak... jaka pani taki avatar aaaaaaxaxa xD
Jo, biologia śmierdzi Sad

a ja powinnam się uczyć z wosu, ale nie mam wena :3

Joker · Moderator

Biologia wcale nie śmierdzi. *staje z drewnianym mieczykiem* Będę bronić honoru mojego przedmiotu! Twisted Evil

Nie lubię WOSu. Mariszka, nie ucz się, nie ma sensu Wink

. Nie, nie to, że namawiam do olewania nauki, ale nie ucz się Very Happy

.

Mariszka · Banshee

ahahahha "Nie, nie to, że namawiam do olewania nauki, ale nie ucz się" aż chce się powiedzieć "sama sobie zaprzeczam, jestem wielka- składam się z mnogości" Very Happy

jest godzina 19.05 , więc za późno na naukę, może to mieć negatywny wpływ na moje zdrowie.

Joker · Moderator

Ale że ja jestem wielka i składam się z mnogości? Surprised

Fakt, jest już późno (phi, ja się rozkręcam dopiero Wink

)... I naprawdę nie ma się sensu uczyć. W ogóle nie ma się sensu uczyć. Bo nawet jak zapytają czy zrobią sprawdzian - Twoja wiedza się nie liczy. Ważne jest to, czy umiesz lać wodę Very Happy

. No, przynajmniej "u mnie" na WOSie.

Albus · Druid

XxXxX

Mariszka · Banshee

no Ty Ty Ty! Very Happy

u nas na wosie wszystko zależy od tego w jakim stopniu uaktywni się choroba psychiczna naszego kochanego nauczyciela. Jest naprawdę pozytywny, ale jazdy ma momentami przerażające Very Happy

Joker · Moderator

O właśnie. Teraz, kiedy mam więcej czasu, sama nadrabiam zaległości. Nie patrzę już na książki o księżach (choć przyznam, że te, które miałam w bibliografii były interesujące), teraz czytam tylko i wyłącznie dla siebie. Boskie uczucie.

Mariszka... Ja wiedziałam, że jestem inna, ale żeby aż tak? Very Happy

Mariszka · Banshee

Tak, jeste bardzo, bardzo inna, Jo :* ale przecież za to Cię kooochaaaaamyyy:*
a może powinnam napisać toffciamy? xP

Joker · Moderator

Oooo.. To miłe.
Tylko dlaczego toffciamy? Że Tofik, albo coś? No aż tak inna to nie jestem Very Happy

. Chyba.

To jak już jestem i piszę to polecam książkę "Szkarłatna Litera". Wstęp można ominąć, bo przeraźliwie nudny, ale jeśli ktoś lubi... Cała książka może troszkę pokręcona, bo pisana dziwnie, ale ciekawa.

Albus · Druid

XxXxX

Mariszka · Banshee

Słyszałam, że "Saga o Ludziach Lodu" jest cud, miód orzeszki. Wiele osób mi ją poleca i jak będę miała już trochę czasu to też chętnie poczytam.

a toffciamy, bo tak jest bardziej słit! a my jesteśmy słodkie jak tęczowy makaron!

Albus · Druid

XxXxX

Mariszka · Banshee

Lu, nie słodkie tylko suodkie:D
Muzyka : garbage, blue october, placebo, billy talent, jamal, tracy chapman, leon jackoson. Natomiast jeśli chodzi o głos to christina aguilera wg mnie wymiata, pomijając jej eee wybryki. Głos ma piękny. A jeśli chodzi o zespoły to mam ogromny sentyment do huntera, którego byłam fanatyczną fanką i w sumie nadal chętnie słucham.

piorunia · MoonMasochist

jak już przeczytasz to co pisałaś to raczej nie będę mogła Ci nic polecić, bo jedyne co polecić mogę to King. A tak btw, które jego książki przeczytałaś? (Kocham Kinga!)

A muzyka, Bjork i tylko ona, o reszcie się wstydzę powiedzieć.

Joker · Moderator

Zapowiada się na dłuższy post.
zacznę od książek: zdecydowanie polecam Sapkowskiego. Przeczytałam Sagę kilka razy, w tą i nazad.
Poza tym polecam moja ulubioną książkę Król Szczurów Jamesa Clavell'a. Świetnie napisana, autor genialnie moim zdaniem opisuje życie w obozie jenieckim. Generalnie sama książka jest genialna...
Poza tym na rozluźnienie fajny jest Zbiór Letnich Opowiadań. Czytałam rok temu i do tej pory zapadło mi w pamięć jedno z tych opowiadań. Autorki (lub autora, pies wie...) i tytułu nie podam, bo po prostu nie pamiętam. Opowiedziałabym bliżej, ale za dużo pisania.
I ostatnio przeczytałam też Los Powtórzony J.L. Wiśniewskiego. Może nie spełniła mich oczekiwań, ale warto przeczytać. Poza tym opowiadanie tegoż autora pt. Łóżko. Można to znaleźć w Bluszczu (dwa numery, bodajże 10.08 i 11.08). Świetne.
Jeśli lubi się opowiadania z fantastyki i sf - gorąco polecam czasopismo Nowa Fantastyka. Czasami trafiają się perełki. W nim właśnie debiutował Sapkowski Wink

.

Muzyka... No cóż. Bezsprzecznie polecam Linkin Park, jako długoletnia fanka, fanatycznie zakochana w ich muzyce. I Fort Minor xD.

Poza tym Placebo, Savage Garden, Darren Hayes (wokalista SG, który zrobił solowa karierę), Will Young. *rzuca okiem na półkę* Fall Out Boy, Good Charlotte, Atreyu i Disturbed (cięższe brzmienie). No i klasyka - Led Zeppelin, Pink Floyd, Phil Collins. Może jeszcze George Michael, Hoobastank, ew. 30 Seconds To Mars (proszę się nie śmiać, fajne kawałki robia xD), Michael Buble (ma świetny głos!), coś Limp Bizkit.
I każda muzyka, szumnie nazywana chill out. Polecam płytę Ambient Lounge 2 (a na niej szczególnie kawałek pt. Cold Water Music).

Moja uwaga: tak, słucham pełnego przekroju rasowego muzyki, z naciskiem na rock i metal. Nie wypisałam wszystkiego, bo nie mam już ochoty na wypisywanie xD.

Co się tyczy makaronu: proszę mi tu nie ingerować w interes xD. Są suodkie odmiany, ale nie wszystkie. Można trafić na gorzkie, słone. Jak Fasolki Wszystkich Smaków Bertiego Botta. Hm, z tym, że makaron jest LEPSZY! XD (to jest paskudna reklama towaru, wiem... ;P).