Yaoi Fan - Forum Literackie

Forum Yaoi Fan Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Grafomania

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> PseudoPoradnik Pisarski
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

vil
Banshee
Banshee




Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:10, 29 Lis 2006    Temat postu:

Z mojego tekstu, który dzisiaj korygowałam:
wbiec po schodach na górę (tak jakby się dało wbiec na dół O.o)
zbiec po schodach na dół
i jeszcze:
wdrapać się/ wciągnąć/ wspiąć /poderwać się w górę
zsunąć/ opuścić/ zeskoczyć na dół
Jakiś pechowy dzień dla mnie, jeśli chodzi o kierunki góra/dół

No i nieśmiertelne u mnie:
cofnąć w tył
Tego dzisiaj chyba z dziesięć skreśliłam.

Do tego jeszcze całe mnóstwo zaimków. Też macie taki problem z zaimkami? I określeniami typu: własny umysł (jakby można było używać cudzego) albo bardziej drastycznie (też z mojego tekstu, wychwycone dzisiaj) własna męskość O.o

Kiedy czytam, to najbardziej rzuca mi się w oczy nadmiar przymiotników. W amerykańskich poradnikach typu "przepis na tekst poprawny a porywający" można znaleźć twierdzenie, że dwa przymiotniki w zdaniu to źle, a więcej niż dwa - to już grzech niewybaczalny. Osobiście uważam, że to znowu przesada w drugą stronę. Fakt faktem, umiar nie szkodzi, podczas gdy opisy najeżone przymiotnikami zamiast budować, po prostu niszczą klimat. Według mnie, przynajmniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mrugacz
Druid
Druid




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków & co

PostWysłany: Śro 22:38, 29 Lis 2006    Temat postu:

O przymiotnikach pisali już Kres, Sapkowski i Pilipiuk, to tak z polskich autorów Wink

Śmieszne jest jeszcze, kiedy autorzy opisują bohatera, a nie kreślą fabułę. To bardzo dobrze, jeśli w opowiadaniu dostaniemy dobrze zszyty (c)harakter, jednak kiedy przez pierwsze pięć stron nie dostrzegamy nic więcej, tylko opisy i opisy i więcej opisów postaci... Niedobrze. Takie rzeczy powinno się podawać stopniowo, tak, żeby czytelnik z samej własnej chęci chciał dowiedzieć się o naszym bohaterze jak najwięcej, nie żeby pragnął jego rychłej śmierci czy jakiejkolwiek innej akcji Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

vil
Banshee
Banshee




Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 6:50, 30 Lis 2006    Temat postu:

mrugacz napisał:
O przymiotnikach pisali już Kres, Sapkowski i Pilipiuk, to tak z polskich autorów Wink


Jak również Ziemkiewicz, bodajże jeszcze w "Fantastyce", ale za to czy na pewno tam, głowy nie dam. Co nie znaczy niestety, że ich teksty są większości młodych autorów bardziej znane niż te nieszczęsne amerykańskie poradniki Wink Być może dlatego, że wszyscy wymienieni to fantaści, a ja już się spotkałam z niejedną opinią, że cała fantastyka to grafomania. Przeciwko czemu oczywiście zawsze gorąco protestuję!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Sick
Widmo
Widmo




Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Czw 18:23, 19 Lip 2007    Temat postu:

Bardzo trafiony temat.


Interesujące wskazówki i ciekawe wypowiedzi.

Osobiście nie mam nic przeciwko oczom, które zmieniają kolor w zalezności od nastroju, czy pogody. Jest to dla mnie analogiczne do takich kwestii jak to, że nie mam zastrzeżeń do tego, że włosy Harrego Pottera nie dają się uczesać, lub do tego, że z Ron ma różdżkę, a czarodzieje umieją - co za niespodzianka! - czarować. Ale to ostatecznie moje zdanie. Ci, którzy wolą zagłębiać się w geny i dziedziczność nie muszą go podzielać.

Nie mam też nic przeciwko odrobinie marysuizmu, jeżeli jest on odpowiednio wpleciony w fabułę. Weług mnie jest to po prostu kolejny środek dla artysty. Owszem, nie każdy umie do używać, jednak to nie wyklucza dostępności owego środka artystom dobrym w swej zacnej profesji.

Ostatecznie powinienem wtrącić jakies mądre zdanie na temat niepoprawnych antytez, lub banalności fabularnych, ale chyba sobie odpuszczę.
Czuję się obezwładniony ostrzem waszem dogłębnej krytyki, drogie panie. Dzięki bogu, ja nie zwykłem kontunuować dalej, bądź cofać się wstecz. Nie mam też swojego anioła i nie chocię z nikim do sklepu.

Jestem rad, że na owym forum znajdują się tak dogłębni komentatorzy. Życzę samemu sobie wiele tak wyrafinowanej krytyki, jaką jest wasza.

Całuję w rękawiczki;

Nathan


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mrugacz
Druid
Druid




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków & co

PostWysłany: Nie 13:48, 22 Lip 2007    Temat postu:

No zobacz Sick, jaki to niespodziewany zaszczyt Ci się trafił. Ale czy Ty chociaż godzien go jesteś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Katarzyna II
Widmo
Widmo




Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rosja

PostWysłany: Śro 19:18, 01 Sie 2007    Temat postu:

Mnie poruszyły oczy zmieniające kolor w zależności od nastroju. Czytał ktoś może coś Topora? A dokładnie "Anginę"? Jeśli tak, chciałam podkreślić, że to nie zawsze wieje kiczem.
Co do nazwisk znaczących, posługiwał się nimi już fredro, wiec czemu nie nasza Joasia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Sick
Widmo
Widmo




Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Pon 23:43, 20 Sie 2007    Temat postu:

Ja zasługuję na wszystko. Pragniesz tego, koleżanko, lub też nie.
{Możecie skasować wedle uznania}




Niektóre środki sa zarezerwowane dla [n]lepszych[/b]. Ale to tylko moje zdanie ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Fantoche.
Widmo
Widmo




Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:17, 04 Sie 2008    Temat postu:

Chciałam tylko wtrącić, iż owo Masło Maślane o którym mówicie od niemal początku, zwie się pleonazmem. Tak należałoby mówić^^.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

melania
Widmo
Widmo




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:59, 05 Sie 2008    Temat postu:

a ja wolałabym, żebyście mówili językiem nieco prostszym, bo, jako wioskowa dziołcha, niektórych wyrazów nie rozumiem... ten... marysuizm na przykład, to co to?. a Masło, jakby ktoś tym na pe nazwał, to tyż bym zgłupiała.

opisy w opowiadaniu, jeżeli ciekawie i dobrze 'zakwaterowane', są bardzo potrzebne. ale, jak to powiedziała pewna Pani na którejś ze stron internetowych, ale nie pamiętam gdzie, czym zdanie "Aragorn dokonał dynamicznego przemieszczenia ciała na górną część organizmu zwierzęcia wierzchowego" jest lepsze od "Aragorn wskoczył na konia"?
rozpisała się na 7 stron o pisactwie, ale pozwolę sobie przytoczyć kilka fragmentów:

2A. "...A POD SPODEM MIAŁ MAJTKI W SŁONIKI", CZYLI OPIS TO NIE INWENTARYZACJA

Szczegółowe przykłady były typowe dla literatury XIX- wiecznej - widać to choćby w książkach Sienkiewicza, gdzie takie właśnie opisy postaci - od butów po sam czubek głowy, z guzikami włącznie - były potrzebne [...]. Obecnie ten sposób pisania uchodzi za staroświecki.

[Przykładu nie podaję, ale opis podobny do opisów w czerwonookim diable, które wkleiła narumon do ficków, przy których walicie...]


jak tylko znajdę adres, to natychmiastowo wkleję, bo tekst warty przeczytania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Fantoche.
Widmo
Widmo




Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:10, 05 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
Mary Sue, czy też polska Marysia Zuzanna - postać literacka idealna (lub niemal idealna). Nie robi różnicy to, czy jest bohaterem wymyślonym przez autora, czy też zaczerpniętym z powstałego już dzieła literackiego. W większości przypadków jest alter ego autora, postacią piękną, zajmującą centrum uwagi, obdarzoną nieprzeciętnymi mocami i pojawiającą się w fanfikach.
(...)
Od Mary Sue wziął się także termin marysuizm, nazywany przez niektórych błędnie "marysueizmem" bądź "Mary Sueizmem". Tyczy się on nie tylko charakteru bohaterki, ale także łatwych do przewidzenia opisów (np. burza w horrorze, mająca na celu wprowadzić do akcji "ten" nastrój) lub zbytniego nagromadzenia pewnych osób/rzeczy. Co za dużo, to nie zdrowo. Także pewnego rodzaju utarte, "znane i lubiane" schematy mają w sobie źdźbło marysuizmu.


Zaczerpnięte z Wikipedii - specjalnie po to, aby przedstawić Ci zjawisko marysuizmu w sposób w miarę profesjonalny.
(Też mieszkam na wsi, tak swoją drogą).

Chciałam się jeszcze wypowiedzieć w kwestii dokładnych opisów - prawda, jako poprawne występują w literaturze dawnej oraz w bajkach dla dzieci (tych, które mają pobudzać wyobraźnię). Natomiast w środowisku pisarstwa wśród nastolatek, pisarstwa aktualnego i w miarę nowoczesnego, owe dokładne opisy uchodzą za kiepskie: opisywanie postaci wzmaga tylko wymiarowość opowiadania, odbierając mu fabułę.
Czyż nie tak?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

melania
Widmo
Widmo




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:31, 05 Sie 2008    Temat postu:

tak, zwłaszcza, jeśli używa się słów, których znaczenia się nie zna. przykład zaczerpnięty ze strony tej Pani:
Królewna popatrzyła na zamordowanego smoka i przygładziła suknię szamerowaną w kwiaty, która demonstrowała prawdziwą kanonadę barw. Następnie odwróciła swoje błękitne ślozy na rycerza. Młodzieniec był urodziwy, blask prześwitującego zza gór słońca opiewał złocistą kosę jego potarganych włosów.

ale zauważmy, że opis nie może też być zbyt zwięzły. oczywiście, czytelnik musi umieć samemu wyobrazić sobie bohatera takiego jakim jest, ale powinien wiedzieć, że główna postać ma brodę, że jej brat stracił oko w bitwie.

EDIT:
Oo jestem widmem! ;D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez melania dnia Wto 11:44, 05 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Fantoche.
Widmo
Widmo




Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:43, 05 Sie 2008    Temat postu:

Ojej, rzeczywiście, opis, który przytoczyłaś, nieco mnie zaskoczył. Dziwią mnie odrobinę te porównania, jednak wychodzę z założenia, że jedyną osobą, która dokładnie rozumie tekst, jest sam autor. Nie można, rzecz jasna, przesadzić, ale pewna nuta niezrozumienia i niejasności każdemu opowiadaniu się przydaje.
Opis - reasumując - powinien trzymać się swego rodzaju ryz. Załóżmy, że czytelnikowi potrzeba podstawowych informacji, które popchnęłyby wyobraźnię do pracy - a później, po owych fundamentach wyglądu i charakteru postaci, następować powinny tylko niewielkie wzmianki na ten temat; w dialogach, w fabule: czytelnik nie jest tępy (z reguły), nie wolno tego zakładać; autor winien wiedzieć, iż jego odbiorca domyśli się, że 'jasnowłosy' jest blondynem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

miho_kw
Widmo
Widmo




Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:01, 05 Sie 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Z tego artykułu korzystasz Melanio.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

melania
Widmo
Widmo




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:45, 05 Sie 2008    Temat postu:

oooo właśnie! ;3 dziękuję ;^
ale znalazłam go na [link widoczny dla zalogowanych] , którego serwer jest niedostępny, a na którym jest masa fajnych artykułów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Albus
Druid
Druid




Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:31, 26 Wrz 2008    Temat postu:

XxXxX

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Albus dnia Nie 2:18, 29 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Anonimowa
Banshee
Banshee




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olesno/Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:40, 12 Paź 2008    Temat postu:

Dla mnie to, co koleżanka (czy dobrze zgadłam płeć?) opisała wyżej, to nie tyle grafomania, co brak fantazji, wyobraźni i wyczucia. Problemy z fabułą miał każdy tak naprawdę.
Jeśli zaś chodzi o grafomanię, to nie znoszę "ukwiecania" tekstów w jakieś neologizmy, nie wiadomo skąd wzięte, sto tysięcy zapożyczeń,
melania napisał:
używa się słów, których znaczenia się nie zna
.
I lubię autorów, którzy wiedzą, jak się zapisuje dialogi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Albus
Druid
Druid




Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:16, 12 Paź 2008    Temat postu:

XxXxX

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Albus dnia Nie 2:18, 29 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Puma0000100
Banshee
Banshee




Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:51, 27 Lut 2010    Temat postu:

Trochę mnie martwi, że anioły i demony to już przeżytek według niektórych.... Ja mam osobiście problem z tym, że najczęściej uśmiercam postacie na końcu albo bardzo mnie do tego karci.... Nie wspomnę o mojej ortografi.... wystrzegajcie się tego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Xerolypse
Banshee
Banshee




Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Hogwartu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:27, 27 Lut 2010    Temat postu:

Ja niestety wszystko i wszystkich upiększam xd. Główni bohaterowie,
muszą być zawsze idealni, piękni i w ogóle, przez co wiele moich
tekstów jest po prostu "sztywna" Rolling Eyes . Mam do tego wielką słabość.
Tak jak do kiczowatych aniołów i tego typu rzeczy. No i określanie
koloru oczu też jest u mnie nie na miejscu xd.
Poza tym czepia się mnie nie tyle ortografia, lecz przecinki. Wiem,
że dajemy je przed "który", "że", "ponieważ" itd, ale często stawiam ich zdecydowanie za dużo. W "dodatkowych" miejscach ;p
No cóż...
Człowiek uczy się cały czas Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Shikaku
Widmo
Widmo




Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Komórka pod Schodami
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:38, 07 Cze 2010    Temat postu:

onyksowooki.

żartujesz? za pierwszym razem wzięłam to słowo za jakąś traffiashtom (czytaj: trawiastą) wersję "onyksówki". Ha ha ha ha! Chyba nawet nie ma takiego słowa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> PseudoPoradnik Pisarski Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin