Yaoi Fan - Forum Literackie

Forum Yaoi Fan Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Zaczęło się od...

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> /slash/
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

vil
Banshee
Banshee




Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:04, 28 Lis 2006    Temat postu:

U mnie zaczęło się dość dawno, niewiele później niż złożyłam swój pierwszy komputer i podpięłam go pod sieć. Jestem maniakiem czytania, więc internet od razu stał się dla mnie kopalnią tekstów, przede wszystkim fanfików do filmów i seriali. Na początku wszystko, co miało w oznaczeniach slash i m/m, omijałam szerokim łukiem. Ale trudno było, bo tych slashowych fików było więcej niż „normalnych” i w końcu dałam się skorumpować.
Potem wpadłam w fandom Weiss Kreuz i Gundama, i odkryłam sieciową twórczość autorską. Wciągnęło mnie na dobre i trzyma do tej pory.
Obecnie czytuję fiki do HP, wciąż jeszcze śledzę to, co się dzieje w światku Weiss Kreuz, ale najbardziej lubię znaleźć sobie jakiś długi, wciągający powieściotwór z tzw. „oryginal fiction”. Po krótsze sięgam jedynie, jak mam ochotę na jakieś ogniste PWP. Pomijając PWP, które wiadomo po co istnieją Wink w opowiadaniach szukam przede wszystkim wciągającej fabuły i bohaterów, których losy mnie przejmą. W fikach kanoniczności, ewentualnie zgrabnego świata alternatywnego, ale wciąż z bohaterami jak najbardziej w charakterze oryginału, i - jak w przypadku opowiadań - interesującej fabuły. Niekonieczne są scenki, ale nie mam też nic przeciwko, jeśli są (dobrze napisane). Może być romantycznie, może być ostro, byle było w miarę przekonywująco. Ważny jest też dla mnie styl autora. Jeśli nie wciągnie mnie po paru stronach, zazwyczaj rzucam jednym okiem gdzieś w środek sprawdzając, czy dalej jest podobnie i jeśli tak – odkładam i szukam czegoś innego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

bosska
Feniks
Feniks




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 9:35, 30 Lis 2006    Temat postu:

Moja przygoda z mangą, yaoi i slashem zaczęła się jeszcze w podstawówce.
Najpierw oczywiście były seriale na Polonii1 (kto dzis pamięta "Generała Daimosa", "Kapitana Tsubasę", "Yattamana" i "Rodzinę Trappów"), potem "Robin Hood", "Mała Księżniczka" i "Tajemniczy opiekun" na Dwójce i w końcu polsatowa "Czarodziejka z Księżyca" (od której zaczął się boom mangowy w Polsce).
Po "Czarodziejce" przyszła pora na mangi z prawdziwego zdarzenia, wtedy własnie spotkałam się z grupą Clamp i "RG Vedą" (moja wielka miłość) - to w tej mandze zetknęłam się pierwszy raz ze zjawiskiem s-ai. Potem wszystko potoczyło się lawinowo: "X-1999" czytany kilkanaście razy i analizowany nawszelkie możliwe sposoby przez zagorzałe fanki (nawet fanatyczki;)) wątek Fuumy i Kamuja, "Gravitation" oglądane do czwartej nad ranem w Nowy Rok, "Yami no Matsuei" (Muraki!Squeeeeee!) i pierwsza stuprocentowa manga yaoi "Love Mode" autorstwa Yuki Shimizu.
Obecnie nie jestem w stanie wymienić wszystkich tytułów mang yaoi które przeszły przez moje łapki, jedno jest pewne: było tego duuuuużo i do tej pory mi się nie znudziło.

Uroki związków męsko-męskich w literaturze odkryłam dzięki Anne Rice i "Wywiadowi z Wampirem", potem powstała strona Northern Lights, która zaczęła umieszczać u siebie tłumaczenia książkowgo slashu i zaczęło się. Najpierw był "Władca Pierścieni" (który jednak nie wciągnął mnie zbyt mocno) a później pojawił się "Harry Potter" i Severus Snape (mój mężczyzna prawie idealny - "prawie" bo zajęty *usiłuje zaciukać Pottera łyżeczką*).
I to by było (w dużym skrócie) na tyle Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

double_H
Widmo
Widmo




Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 1:58, 03 Sty 2007    Temat postu:

Jak to się zaczęło? Jak ktoś męczy cię dostatecznie długo (pozdrowienia dla bosskiej i miho) to zaczynasz wierzyć, że męczący mają rację Wink. Tak właśnie one uświadamiały mnie, powoli i z uporem maniaka, w sprawach mangowo – slashowo – yaoiowych.
A największą przygodę z tym wszystkim rozpocząłem zapisując się na to forum Very Happy Rzuciłem się na głęboką wodę i na razie nie zatonąłem, choć napiłem się już troszkę wody Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

bosska
Feniks
Feniks




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 8:54, 17 Sty 2007    Temat postu:

Cytat:
Jak to się zaczęło? Jak ktoś męczy cię dostatecznie długo (pozdrowienia dla bosskiej i miho) to zaczynasz wierzyć, że męczący mają rację. Tak właśnie one uświadamiały mnie, powoli i z uporem maniaka, w sprawach mangowo – slashowo – yaoiowych.


Ależ my cię wcale z Miho z uporem maniaka nie uświadamiałyśmy. Tak jakoś wychodziło, że podczas naszych spotkań w pewnym momencie wypływał temat fanfików, slashu, Harrego Potera i ogólnie yaoi. Żebyś się nie czuł wyobcowany objaśniałyśmy ci niektóre kwestie.

Cytat:
Rzuciłem się na głęboką wodę i na razie nie zatonąłem, choć napiłem się już troszkę wody


Nie martw się, gdybyś zaczął się podtapiać napewno znajdzie się chociaż jedna osoba, która pospieszy na ratunek Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

PMS
Widmo
Widmo




Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Władek

PostWysłany: Pią 17:48, 19 Sty 2007    Temat postu:

Hmm... Ja poznałam yaoi dzięki Remiemu, Kirhan_san i Kirice (pewnie nikt nie wie o kogo mo chodzi, ale to szczegół). Z nam yaoi od niedawna (jakieś pół roku), ale shounen-ai kocham ponad wszystko ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Musca
Widmo
Widmo




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sssopot

PostWysłany: Nie 23:01, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Taaak. U mnie zadziałał schemat ff->slash->yaoi, o którym już kilka osób mówiło.
Najpierw byłam młoda i głupia. I koHałam Harry'ego Pottera. Znalazłam jakiegoś fan fika, uzależniłam się i poszerzałam moje fan fikowe horyzonty. A potem musiałam trafić na dyskusję (na Mirriel chyba) o slashu. A że byłam (jak już wspomniałam) młoda i głupia, to wpisałam to w wyszukiwarkę i hop. Wyskoczyło chyba NL.
Moim pierwszym świadomym slashem była Herbacianka. Ona mnie uświadomiła. Dosłownie. Kiedy zaczynałam ją czytać nie miałam pojęcia w jaki sposób geje mogą uprawiać seks. ^^; Do tej pory przeczytałam ja chyba z 20-30 razy. Ale mniejsza. xD

I wiecie co mnie przed chwilą najbardziej zaskoczyło? Jestem już 3 lata z yaoi. Zaczęłam jak miałam latek 12-13. To były stare, dobre czasy. Rumieniłam się na każde wspomnienie o gejach. xD

Jaki rodzaj slashu najbardziej lubię? Cóż.... shounen-ai moooże być, ale nie oszukujmy się - najbliższy memu sercu jest rating NC-17. Wink Nie wiem co w tym jest, ale dobre opowiadanie z dobrą fabułą i dobrym pairingiem (Snarrrry xD~) musi się z skończyć dobra sceną łózkową. No, powinno przynajmniej. Wtedy to jest to, co Muchy lubią najbardziej. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

invidi
Wilkołak
Wilkołak




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin (:
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:28, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Przepraszam za offtopa, ale chcę odpowiedzieć.
Cytat:
Ja poznałam yaoi dzięki Remiemu, Kirhan_san i Kirice


Ja znam! Wink moonlight-secret to pierwsza stronka potterowska o yaoi jaką przeczytałam. (potterowska, bo wcześniej siedziałam w mandze). I tak to się zaczęło Twisted Evil.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Kagome
Widmo
Widmo




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:08, 09 Kwi 2007    Temat postu:

U mnie wszystko zaczęło się od Severusitów a raczej od plagiatu Severusitu na pewnym blogu. Czytając komentarze (te niepochlebne) udało się mi odnaleźć stronę mirriel, gdzie spędziłam jedna z najlepszych 9 godzin mojego życia (tyle zajęło mi przeczytanie Trylogii Enhamy, jej innych ff oraz "Więzy Krwi" oraz ich sequel "Wojna w naszej krwi' Najii Snake). Po tym wydarzeniu dosłownie oszalałam na punkcie severusitów. Niestety pochłaniałam je za szybko i w końcu musiałam zadowalać się czytaniem po raz enty ''Szczęśliwych dni..." lub "Schowka". Wciąż buszując po necie jako 13 latka znalazłam w googlach wspomnienie o Seri Herbacianej. Nie wiedząc co to jest yaoi bez wahania przeczytałam wszystkie części. Cóż trochę mnie to zdziwiło. Ale spodobało sie mi, to było dla mnie takie "słodkie" xD. Później przeczytałam Blemisha. I zakochałam się Smile Ale na yaoi.pl nie było wszystkich rozdziałów, więc znów posłużyłam się googlami i oczywiście trafiłam. Przy okazji przeczytałam inne dzieła szanownej autorki Smile, a po przeczyaniu wróciłam na yaoi.pl czytając wszystkie ff z fandomu Harry'ego Pottera. I tak wałęsając się przez te lata ( ee zaraz zaraz jakie tam lata to było tylko rok temu xD) po forum mirriel po różnorakich blogach etc. trafiłam w końcu tu. A moja przygoda z yaoi nadal trwa Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Noctem
Banshee
Banshee




Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nocnego Kręgu Jakmutamu

PostWysłany: Pon 23:04, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Zaczęło się od...
...no cóż. Zaczęło się od zmiany szkoły. Pomysł "gimnazjum blisko domu" był nie-powiem-skąd wyjęty. O ile z poprzednią szkołą nie raczyłam się wybrać nigdzie, gdzie nie było obowiązkowo, tak z następną radośnie poszłam na "Koty", na które pójścia odmówiła nasza wychowawczyni twierdząc, iż to niewyrafinowane etc., etc. No, za jej mądrą opinią nie poszła prawie cała klasa, ale wyłamałyśmy sie z czterema koleżankami ryzykując, że nas znielubi.
Etap pierwszy był taki: łiii, zakochałam sie w musicalu.
Parę wyjść później pojawił się "Taniec Wampirów". Pierwszy akt mi się nie podobał, bo różnił się od Kotów [mniej tańca, sporo kwestii mówionych]. A w akcie drugim pojawił się Herbert. Czego można chcieć więcej, jak wampira-geja? [W ogóle to po jakimś czasie stwierdziłam, że to cud nad cudami, cały ten Taniec. Nie gorszy od Kotów - inny.]
To był pierwszy impuls, że - Ojooooj, ale geje są fajni.
Potem działy się różne rzeczy, droga zawiła była, ale nieważne.

Ale powiem wam, że mając jakieś, hm, 4 lata, nie wiedząc w ogóle nic a nic, skąd się dzieci biorą, wyobraziłam sobie coś, co teraz jestem w stanie sklasyfikować jako "grupowy seks gejów". A wtedy...cóż. Ja wtedy myślałam, że oni tańczą XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Musca
Widmo
Widmo




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sssopot

PostWysłany: Pon 23:52, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Cytat:
A w akcie drugim pojawił się Herbert. Czego można chcieć więcej, jak wampira-geja?

Kiedy wyszedł na scenę, myślałam, że umrę ze szczęścia. xD Pokładałam się ze śmiechu i przeżywałam moją własną, osobistą euforię.
Nie wiedziałam, czy w "Tańcu..." będzie jakiś wampir-gej, ale czułam, że nie da się za daleko odejść od tego tematu. W końcu mówimy o wampirach! xD

A potem, jak już po przedstawieniu wyszłam na korytarz, obróciłam się, a tam, przez drzwi prowadzące do kulis, wyglądał właśnie nasz kochany wampirek. Dostawał kwiaty od jakiejś babki. Aaahhh. Słodki był. Przypominał mi Lucjusza. xD

PS: Śliczny avatar. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Mojwa
Widmo
Widmo




Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Palędzie // Asola [IT]

PostWysłany: Wto 16:38, 17 Kwi 2007    Temat postu:

U mnie zaczęło się 2 dni temu (!) od Blemisha. Przedwczoraj zaczęty, wczoraj skończony a zniego link tu, gdzie od razu postanowiłam się zarejestrować i chłonąć wiedzę na temat Yaoi i Shlasha Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Kas
Widmo
Widmo




Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:26, 19 Maj 2007    Temat postu:

U mnie zaczęło się też stosunkowo niedawno, jakieś 9-10 miesięcy temu. Trafiłam na Mirriel, a tam czytałam różne ficki. Pamiętam, że na początku nie mogłam zdzierżyć slashu; później zaczęłam czytać, tolerować, a w końcu żyć bez tego nie mogę Very Happy . Slash rządzi, a zaległości przynajmniej po polsku nadrobiłam Twisted Evil .

Kas.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

DarkMark
Widmo
Widmo




Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z przemytu O.o

PostWysłany: Pon 8:38, 02 Lip 2007    Temat postu:

U mnie to było tak, że koleżanka(młodsza!) dała mi na gg link do strony z fanfickiem... który był slashem. Nie wiem, czy ktoś to wie czy nie ale jestem uzależniona O.o od czytania. Seria Herbaciana mnie nie zainteresowała... Co innego ,,Światło Pod Wodą'', ,,Srebrna Tkanina'' ;] Czytałam większość ficków na Mirrel, przy których tytułach jest oznaczenie HP/DM, szczerze mówiąc jest to moja ulubiona para.
Oczywiście jestem w stanie przeczytać HP/SS ale tylko jeżeli jest dobrze napisane/przetłumaczone. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

tłuczek
Widmo
Widmo




Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Silesia

PostWysłany: Pon 21:52, 09 Lip 2007    Temat postu:

Hmm, swoją przygodę z yaoi rozpoczęłam w zeszłoroczne, najdłuższe w moim życiu wakacje (ostatnią maturę miałam26V a początek studiów to dopiero październik). Czytałam wówczas mnóstwo fanfików, dosłownie je chłonęłam i natrafiałam na slashe, od których początkowo jednak mnie odrzucało. Myślę, że musiałam się poprostu do nich przekonać, bo gdy natrafiłam na Serię Herbacianą pamiętam, że czytałam ją całą noc, nie mogąc odejść sprzed monitora. Potem był 'Blemish' Mrugacza, który również mnie zachwycił. Na stronce Mrugacza znalazłam linka do Forum Yaoi Fan i tutaj poznawałam wnikliwiej yaoi. Uwielbiam zarówno fanfiki, jak i anime i mangi o tej tematyce. Ostatnio doszła do tego również fascynacja serialem 'Queer as Folk'. Podobnie jak u osób wypowiadających się przede mną to czy wybieram 'ostrego' Wild Rocka czy spokojniejsze 'Loveless' zależy od mojego nastroju.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

bosska
Feniks
Feniks




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 1:30, 12 Lip 2007    Temat postu:

Cytat:
Podobnie jak u osób wypowiadających się przede mną to czy wybieram 'ostrego' Wild Rocka czy spokojniejsze 'Loveless' zależy od mojego nastroju.


Oooo, pamiętam mój etap fascynacji "Wild Rockiem"! Kilka lat temu dałabym się pokroić za tomik mangi Takashimy. Autorka ta wydawała mi się bowiem taka...NC-17.

Później jednak przeczytałam "Viewfindera" Yamane Ayano i okazało się, że Takashima nie jest taka niegrzeczna jak mi się wydawało na początku, że są bardziej dewiacyjne autorki (Heh, po "Finder no Hyouteki" już nigdy w życiu klisza do aparatu nie będzie dla mnie tylko kliszą :>).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Midnight
Widmo
Widmo




Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork

PostWysłany: Wto 20:57, 07 Sie 2007    Temat postu:

U mnie zaczęło się od... od "Mojego Piętaszka" Enahmy, którego dostałam od samej tłumaczki. Przeczytałam i pomyślałam: kurcze, kto by pomyślał, żeby połączyć Harry'ego i Snape'a? Zaraz... Harry i Snape?
I żarówka się zapaliła w głowie.
Jakiś czas później dostałam dostęp do Zakazanego Lasu na Mirriel, gdzie oczywiście zaczęłam czytać Herbaciankę. Dalej było chyba Blemish, a potem już poszło samo.
No i wpadłam.
Kiedy znalazłam gdzieś na Mirriel linka do Nothern Lights zniknęła ostatnia szansa, żeby udało mi się z tego wyjść.
Zresztą... wcale nie chcę wychodzić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Agee
Widmo
Widmo




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 13:17, 18 Sie 2007    Temat postu:

Dobra... Więc u mnie zaczęło się od anime i mangi. uwielbiam ją do tegaz! ^^ Dwa lata temu znalazłam anime Ai no kusabi. Ściągało mi się baardzo długo więc weszłam na jakąś stronkę, skopiowałam streszczenie i wydrukowałam. Pojechałam na wakacje zabierając wydruki i nad morzem czytałam o losach bohaterów i co to jest uke a co seme xD Jak wróciłam ściągnęłam do końca to anime. Całkiem fajne xD
Potem było Loveless, Gravitation i takie tam.
Nie miałam dość! Więc zaczęłam czytać mangę. ( Mam pełno polskiej mangi na pendrive`ach xD ). Spodobało mi się :
CUT
You`re my love prize in viewfinder ( moje ulubione, niedawno wyszła nowa część *_* )
Potem oglądałam Brokeback Mountain xD Ach... Piękne. Prawie jak Titanic *_* xD
Następnie znalazłam u mojej siorki opowiadanie pt."Światło pod wodą". Drukowała je przyjaciółce. Ściagnełam sobie je cichaczem na swój komputer. Czytam (OMG Harry Potter =="), czytam (OMG Draco Malfoy? ^^' ), czytam... (O..M..G.. O_o )*cisza*. No i tak się zaczęło xD
A potem oglądałam Total Eclipse i Summersturm i wszystkie takie Very Happy Zaczęłam szukać nowych fanfików, uzależniłam się od Snarry. Zaczęłam pisać własne. Założyłam włąsne forum. Poznałam nowych ludzi. Znalazłam bety (pozdrawiam ;* ) i dalej w tym żyję ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Mokona
Widmo
Widmo




Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzow

PostWysłany: Sob 12:25, 20 Paź 2007    Temat postu:

Nie bede chyba bardzo oryginalna, piszac, ze moja przygoda z yaoi zaczeła sie od "Serii Herbacianej". POtem pochlonelam wszystkie dostepne wtedy (rok temu), ff hp/ss. Wogole ff zaczelam czytac rok temu. Nie wiedzialam wtedy nawet o tym, ze cos takiego jak ff istnieje. Dowiedzialam sie zupelnie przez przypadek, szukajac jakiejs strony o HP. Wyskoczyl mi wtedy DK. Potem przeczytalam jakas miniaturke hp/dm i zarazilam sie ta para. Na DK ktos polecil mi Blemish i wogole wszystkie opowiadania Mrugacz, ale wtedy nie moglam wejsc na strone. Jakies pol roku temu przeczytalam cala dostepna tworczosc cudownej Mrugacz i wracam do niej wlasciwie tak czesto jak do Herbacianki.
Jedynej pary w yaoi jakiej nie trawie to dm/ss. Nie wiem dlaczego, ale jakos totalnie mi to nie podchodzi. Moze tez dlatego, ze nie mialam okazji przeczytac nic dobrego z tym paringiem.
Gdyby ktos mogl polecic mi cos z dm/ss, to bylabym wdzieczna. Najlepiej po polsku. PO angielku potrafie czytac tylko naprawde proste teksty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Dr Storkavic
Widmo
Widmo




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Boeing 747

PostWysłany: Czw 12:39, 10 Kwi 2008    Temat postu:

Zaczęło się zupełnie niewinnie, bo od mangi. Nie pamiętam dokładnie ile miałam wtedy lat – jedenaście, może dwanaście – w każdym razie jeszcze uczęszczałam do szkoły podstawowej i nie wiedziałam co to właściwie jest yaoi. Później była dość długa przerwa. Niemal całkowiecie straciłam zainteresowanie mangą i anime, ale po kilku latach miłość do japońskiej animacji wróciła ze zdwojoną siłą i korzystając z tego, że miałam już wtedy dostęp do komputera, zaczęłam wyszukiwać to i owo w Internecie. Grzebałam również yaoi, dzięki czemu trafiłam na stronę yaoi.pl, a tam do działu z tekstami. Jako fanka serii HP oczywiście nie mogłam sobie odpuścić rzucenia okiem na fanfiction. Wtedy czytałam wszystko po kolei, ale moje serce podbiła dopiero „Seria Herbaciana”.
Dziś nałogowo czytam slashe, a szczególnym uwielbieniem darzę Harry’ego w roli uke. Wierną fanką potterowskiego slashu jestem już od czterech lat. Czasem też umilam sobie czas tekstami yaoi do mang i anime.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Fantoche.
Widmo
Widmo




Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:15, 17 Lip 2008    Temat postu:

Trudno mi sobie teraz wyobrazić coś dziwniejszego - Yaoi poznałam dzięki twincestowi, dzięki twincestowi Billa i Toma z Tokio Hotel. Miałam wtedy dwanaście lat i byłam - ha, nadal jestem! - fanką tegoż zespołu; Twincest z bliźniętami Kaulitz w rolach głównych zawładnął pisarską częścią oficjalnego forum TH, a ja - świeżo upieczona szóstoklasistka - wpadłam w jego sidła. Zaczęło się wertowanie stron najpierw o twinceście, później o Yaoi - a jakże, trafiłam nań, nieco później, ale jednak. I od dwunastego roku życia (czyli już prawie dwa lata, ha) jestem uwikłana.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fantoche. dnia Czw 12:15, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> /slash/ Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin