Yaoi Fan - Forum Literackie

Forum Yaoi Fan Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Dywagacje na temat. Pick your subject.

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

Joker
Moderator
Moderator




Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:28, 23 Mar 2009    Temat postu:

Świadome śnienie rządzi. Bardzo to lubię, bo wiem, że mam władzę nad tym co się w śnie dzieje. I chyba naprawdę zastosuje to, bo wnerwia mnie ten sam sen od ponad dwóch tygodni. I na dodatek w tym śnie umiera ktoś mi bliski (na szczęście bliski tylko w tym śnie)... Nie chciałam sięgać po tą metodę, bo pamiętam, że dla mnie, mimo, że to normalny sen (i niezwykle emocjonujący ;P) to jest wyczerpująca. Kiedyś nie mogłam zwlec się z wyra po świadomym śnie.

EDIT Zawsze, kiedy mój post zaczyna nową stronę, czuję się dziwnie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Joker dnia Pon 21:30, 23 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Yaodai
Banshee
Banshee




Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bunkier
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:31, 23 Mar 2009    Temat postu:

Joker - to raczej kwestia przyzwyczajenia, dziecięciem będąc wyćwiczyłam sobie świadomy sen (wymyślałam do siebie coś w deseń opowieści przed zaśnięciem i samo wyszło...) i teraz mam problem, żeby w ogóle zasnąć bez czegoś takiego...

Całe szczęście, nieczęsto zapamiętuję, co tym razem zaserwował mi mój genialny musk po nocy... Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Joker
Moderator
Moderator




Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:36, 23 Mar 2009    Temat postu:

Ja też to wyćwiczyłam, kiedy byłam młodsza. Ale nie potrafiłam (i nadal nie mogę) się do tego przyzwyczaić, bo kiedy udawało mi się - wykorzystywałam to do oporu. Potem budziłam się i ledwo na oczy widziałam, bo zamiast odpocząć, mój mózg pracował jak.. no nie wiem, brak mi porównania.
W każdym razie chyba dziś zrobię sobie kilka ćwiczeń, a jeśli sen się powtórzy to postaram się o świadomy sen.

Jeny, do tej pory gdzieś mam zeszyt ze spisanymi snami...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Ruma
Widmo
Widmo




Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tg

PostWysłany: Pon 22:03, 23 Mar 2009    Temat postu:

Mi co jakiś czas śni się czysty horror. W tym śnie przychodzi brat od loweless'a i zabiera moje dziecko. A potem zaczynają się palić a ja nic nie mogę zrobić. Gdy już zostaje z nich kupka popiołu przychodzi ojciec od małego i krzyczy ze to moja wina. A potem zmienia się w tego węża od voldemorta i mnie dusi!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Shigaa
Widmo
Widmo




Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:24, 24 Mar 2009    Temat postu:

Haha XD no faktycznie jakiś horror

Mój najgorszy był chyba z jakiś misiąc temu(aż głupio sie mówi o takich idioctwach ;P). No w każdym razie byłam sama w domu, chyba zamknieta od zewnątrz. Była jakaś groźna atmosfera, albo coś w tym stylu. Szłam sobie spokojnie do sypialni, a tu z kosza na ubranie wyskoczyłą ta nawiedzona dziewczynka z klatwy(!). Jezu..jak ja sie mogłam tego przestaszyć. Masakra..

Jak można sobie 'wyćwiczyć' świadomy sen? Mi to sie pojawiają jakoś sporadycznie, zupełnie niezależnie od niczego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Albus
Druid
Druid




Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:42, 24 Mar 2009    Temat postu:

XxXxX

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Albus dnia Nie 3:41, 29 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Joker
Moderator
Moderator




Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:49, 24 Mar 2009    Temat postu:

Shigaa - ja polegałam na zeszycie snów, czyli co rano, zaraz po przebudzeniu spisywałam wszystko to, co zapamiętałam ze snu. Kiedy udawało mi się zapamiętać więcej niż 80% (teraz zapamiętuję praktycznie cały sen), zaczynałam zabawę z przedmiotami. Czyli zakładałam przed snem, że jeśli zobaczę np. parasolkę - to "ocknę się" w śnie, że to jest sen i mogę nim sterować. Drugi etap ćwiczeń przychodził mi bardzo trudno, ale po jakimś czasie intensywnego myślenia przed snem udawało mi się. Teraz to kwestia skupienia i chęci.
Można to wyćwiczyć, można też to tak po prostu umieć. Odkąd zaczęłam się w to bawić (pięć lub sześć lat), spotkałam dwie czy trzy osoby, które to robią tak o, po prostu, w tym mój brat. On zaczynał od podróży astralnych i nawet kilka razy mu się udało. Też chciałam, ale jakoś tak wyszło, że straciłam zapał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Albus
Druid
Druid




Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:36, 24 Mar 2009    Temat postu:

XxXxX

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Albus dnia Nie 3:41, 29 Mar 2020, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Joker
Moderator
Moderator




Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:05, 24 Mar 2009    Temat postu:

Nie gadajmy o snach, bo to właściwie temat rzeka. Codziennie można od nowa, bo ciągle się nam coś śni Very Happy.

W ogóle, wracając do rozmowy o homoseksualistach, nauczycielach i tolerancji - profesor od historii i WOSu chyba przemyślał sprawę. Rozmawialiśmy na lekcji o aborcji i zaczepnie zapytałam go, co w takim razie z homoskami. On na to: "Toleruję, ale nie popieram". Fakt, że jeszcze kilka miesięcy temu wystarczyło podać noże, żeby krew się polała, a tu taka zmiana. Nie wiem, może facet przechodzi jakość męska odmianę klimakterium albo coś, bo nawet nie chciał się kłócić ze mną...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Mariszka
Banshee
Banshee




Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mamusi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:54, 24 Mar 2009    Temat postu:

Toleruję, ale nie popieram. To trochę jak wierzę, ale nie praktykuję. Fakt, że gdyby to powiedział mój nauczyciel od przedsiębiorczości to umarłabym na miejscu, ale nie lubię takiego pitu pitu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Joker
Moderator
Moderator




Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:02, 24 Mar 2009    Temat postu:

No właśnie ja umarłam na miejscu. Popatrzyłam na przyjaciółkę i ona mówi do mnie: "Tak, on to właśnie powiedział".
I nie rzuca już głupimi dowcipami, jak to miał w zwyczaju...
Owszem, to mało dla kogoś, kto siedzi w temacie, ale porównując jego wcześniejsze reakcje - mogę uznać go za mój sukces wychowawczy xD. Chociaż wolałabym myśleć, że sam to przemyślał, a.. ekhm... dyskusje.. ze mną trzepnęły go w głowę i zdał sobie sprawę, ze nie każdy popiera jego tok myślenia.
Niemniej teraz idąc na lekcje historii i WOSu nie czuje bojowego nastawienia. Mogę sobie w końcu słuchać muzyki Very Happy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Mariszka
Banshee
Banshee




Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mamusi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:05, 24 Mar 2009    Temat postu:

Może przeżył późne dojrzewanie o okazało się, że jest gejem. O matko, w głowie mi się miesza xP
Tak, uznaj to za swój sukces wychowawczy, bo ja ze swoim sorem (taaa...) straciłam nadzieję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Yaodai
Banshee
Banshee




Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bunkier
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:08, 24 Mar 2009    Temat postu:

Cytat:
Toleruję, ale nie popieram. To trochę jak wierzę, ale nie praktykuję.

Co ma piernik do wiatraka? Tolerancja nie oznacza niczego, co byłoby tożsame z popieraniem czegoś. Ot, akceptacja istnienia, to wszystko. Każdy ma prawo do własnego zdania i nie istnieją nakazy, które zmuszałyby go do lubienia czegokolwiek Rolling Eyes
A wiara to chyba też nie oznacza padania na kolana co niedzielę/każdy dzień święty i klepania w kółko paciorków, tylko no... na wierze. le to prywatne zdanie kogoś, kto religie traktuje jako bardzo ciekawe zjawisko, mające zdumiewające skutki polityczne Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Mariszka
Banshee
Banshee




Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mamusi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:15, 24 Mar 2009    Temat postu:

Moim zdaniem to są po prostu jakieś półśrodki dobre dla osób, które w sumie to nie wiedzą czego chcą. Ok, niech sobie żyją, nie przeszkadzają mi, ale w sumie to lepiej jakby ich nie było. A co do wiary, ja nie jestem wierząca, ale moim zdaniem kiedy ktoś uważa, że wierzy i nie uznaje obrzędów kościoła, do którego należy, to nie wiem może powinien zmienić wiarę skoro ta mu nie do końca pasuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Yaodai
Banshee
Banshee




Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bunkier
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:27, 24 Mar 2009    Temat postu:

Cytat:
Moim zdaniem to są po prostu jakieś półśrodki dobre dla osób, które w sumie to nie wiedzą czego chcą.

Ale przecież uznawanie czyjegoś prawa do istnienia nie oznacza od razu, że zaliczasz fall in love, czy coś w ten deseń. Nie lubię hip-hopu, ale toleruję jego istnienie. Nie oznacza to, że lubię jak mi jakiś ziomek rapuje nad uchem. Nie lubię. A skoro czegoś nie lubię, to staram się tego unikać, masochistką nie jestem. Rolling Eyes

Wiara - zasadniczo, to wierzy się w Boga (byt wieczysty, doskonały, wszechwiedzący), nie w kościół (budynek) ani Kościół (instytucja). W dekalogu nie ma nic o chodzeniu do kościoła co niedzielę, jest tylko nakaz święcenia dnia świętego. Ze spacerkiem do jakiegokolwiek budynku nie ma toto nic wspólnego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

invidi
Wilkołak
Wilkołak




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin (:
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:39, 24 Mar 2009    Temat postu:

Nie tylko- to, że ktoś wierzy nie oznacza od razu, że musi popierać wszystkie stanowiska, jakie przedstawia Kościół. Osobiście w Boga wierzę, modlę się, do kościoła chodzę, ale z niektórymi opiniami Kościoła się po prostu nie zgadzam (patrz: aborcja, eutanazja), więc nie uważam, że wyznając jakoś wiarę i po prostu w coś wierząc musisz przyjąć wszystkie stanowiska ludzi, którzy na czele tego Kościoła stoją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Ruma
Widmo
Widmo




Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tg

PostWysłany: Wto 23:03, 24 Mar 2009    Temat postu:

Co do kościoła mam podobne zdanie jak invidi. Tak jak każdy wierzacy uczęszczam do kościoła ale jeśli potrzebuje "szczerej" modlitwy szukam samotności. Skoro Bóg nas widzi i wie co myslimy, czujemy itp nie potrzebuje całego zgromadzenia ludzi i Mszy Św.
Nie widze też sensu w zakazie eutanazji. Skoro człowiek zyje dzieki aparatuze to czemu nie odłaczyć? Z mojego punktu widzenia dusza takiej osoby juz i tak opusciła ten świat, więc po co trzymac jego ciało? Do piachu i po kłopocie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

invidi
Wilkołak
Wilkołak




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin (:
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:19, 24 Mar 2009    Temat postu:

Cytat:
Do piachu i po kłopocie.

Nie do końca o to mo chodziło ^^' Ale wydaje mi się, że człowiek jest istotą na tyle myślącą i świadomą, że to jemu powinno zostawić się wybór (o ile to oczywiście nie ma nic wspólnego z innymi- odpowiadamy za siebie i swoje życie). To w przypadku, gdy osobie świadomość pozostaje.

Jeśli jednak jej nie ma- sprawa nieco się komplikuje, wiadomo, że każdy przypadek jest inny. Ale nie jestem przekonana, czy chciałabym żyć życiem osoby, która po dwudziestu latach wybudza się ze śpiączki. Chyba jednak wolałabym, żeby ktoś odłączył aparaturę (oczywiście żadnej pewności nie ma, nigdy, na szczęście, czegoś takiego nie przeżyłam).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez invidi dnia Wto 23:22, 24 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Albus
Druid
Druid




Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:04, 25 Mar 2009    Temat postu:

XxXxX

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Albus dnia Nie 3:41, 29 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Mariszka
Banshee
Banshee




Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mamusi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:00, 25 Mar 2009    Temat postu:

invidi napisał:
Nie tylko- to, że ktoś wierzy nie oznacza od razu, że musi popierać wszystkie stanowiska, jakie przedstawia Kościół. Osobiście w Boga wierzę, modlę się, do kościoła chodzę, ale z niektórymi opiniami Kościoła się po prostu nie zgadzam (patrz: aborcja, eutanazja), więc nie uważam, że wyznając jakoś wiarę i po prostu w coś wierząc musisz przyjąć wszystkie stanowiska ludzi, którzy na czele tego Kościoła stoją.


Dokładnie! Jeśli ktoś przyjmuje daną wiarę, to nie jest to tylko Bóg, ale też Kościół, choć nie zawsze można się zgodzić z jego opiniami na różne tematy.


LU, popieram ^^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mariszka dnia Śro 18:01, 25 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yaoi Fan Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 13 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin